Wczoraj zdecydowałam
Że już więcej nie będziesz się mną bawił,
Że nie będę taka głupia przy tobie,
Że za dużo przez ciebie było łez.
I zdecydowałam, że nie zamknę się następnej niedzieli,
Podczas gdy się dobrze bawisz z przyjaciółmi,
A ja przy telefonie czekam na ciebie
Powiem ci nieszczęsny, kto ci da
Moje pieszczoty
Kto poszuka twoich uśmiechów,
Jak nie ja, kto jak nie ja z taką miłością.
I żyję dotąd twarz w twarz jak kocham twoją twarz,
Czoło w czoło i patrząc ci w oczy,
Twoje żywe oczy, twoje boskie oczy,
Twoje piękne oczy,
Do których wzdycham,
A ten śmiertelny piorun, który masz
Zbliża się, dotyka mnie,
Łapie mnie, porywa mnie.
Hipnotyzujesz mnie i padam przed tobą
Na kolana,
Jest coś w twoich oczach, co kocham,
Kocham cię, kocham
Twe oczy, kiedy na mnie patrzą.
Hipnotyzujesz mnie i proszę o
Wybaczenie skruszona.
Jest coś w twych oczach, co kocham.
Kocham cię, kocham, kocham, kochanie moje.
Znów tutaj
Już wiem, że mi nie odpowiadasz,
Nie rozumiem jak mnie przekonujesz,
Ja nie zostaję przy nikim, a ty kpisz ze mnie,
Powiem ci, nieszczęsny, że beze mnie nie będziesz mieć radości.
Kto ci da życie jak ja?
Ani jak ja, kto jak ja z taką miłością?
I żyję dotąd twarzą w twarz, jak kocham twoją twarz,
Czoło w czoło i patrząc ci w oczy, Twoje żywe oczy,
twoje boskie oczy, twoje piękne oczy, do których wzdycham,
A ten śmiertelny piorun, który masz,
Zbliża się, dotyka mnie, łapie mnie, porywa mnie
Hipnotyzujesz mnie i padam przed tobą na kolana,
Jest coś w twych oczach, które kocham,
Kocham twe oczy, gdy na mnie patrzą,
Hipnotyzujesz mnie i proszę o wybaczenie skruszona.
Jest coś w twych oczach, co kocham, kocham cię,
Kochanie moje.
Hipnotyzujesz mnie/x8
Hipnotyzujesz mnie i proszę o wybaczenie skruszona,
Jest coś w twych oczach, co kocham, kocham cię,
Kocham cię, kochanie moje.
Historia edycji tłumaczenia