Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Arcturus
Popularne teksty
20. Eminem - Trouble
Arcturus - The Chaos Path
The Chaos Path
Tekst dodał(a): Mnichu97
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): UhHuhHer
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): xerxesgamma
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Await the coming storm. Behold the sign in the sun.
Chaos upon us spawn! The arrows of time pinpoints us all.
Oh, well the maddening laughter growing louder with the memories.
Atoms like incense rising, like a thousand candles all blown out
at once.
Fear tangled with despair.This ghastly symphony of malice breaks it.
The spirit sails out on waters. An intergalactic sea of sorrow.
Solemn oblivion with thee.
Ways of darkness.
The third eye reflects the images of vast reluctant pasts.
Ethereal eternity awaits the final act.
It crawls toward the altar destinied to collaps.
Tragic legend, eerie stratum.
Twisted, this mortal flesh evoked again, with echoes still haunting;
The curses chanting.
Embrace the outcast state of chaos. After all its unalterable.
Beweep this thought, then arise with wisdom,
Nowhen I hallow in the gateway of different plains.
Open your heart and let go. Oh Vanish. Divine infinity.
Ah, this wraith I am. So many aeons ago since.
Ah I suffer eternally. The inevitable did unfold.
Oh well, a collection of particles held together
by the force of a soul and its memory.
Be warned (you stand) on the edge of infinity;
Where coloured waves will lead the way into the void.
Fear tangled with despair. This ghastly symphony of malice.
Oh well the maddening laughter growing louder with memories now.
Atoms like incense thing.
Ways of darkness.
The third eye reflects the images of vast reluctant pasts.
Ethereal eternity awaits the final act.
You are drawn towards the altar destined to collaps.
Tragic legend, eerie stratum.
In between the arrows of time I suffer eternally.
Chaos upon us spawn! The arrows of time pinpoints us all.
Oh, well the maddening laughter growing louder with the memories.
Atoms like incense rising, like a thousand candles all blown out
at once.
Fear tangled with despair.This ghastly symphony of malice breaks it.
The spirit sails out on waters. An intergalactic sea of sorrow.
Solemn oblivion with thee.
Ways of darkness.
The third eye reflects the images of vast reluctant pasts.
Ethereal eternity awaits the final act.
It crawls toward the altar destinied to collaps.
Tragic legend, eerie stratum.
Twisted, this mortal flesh evoked again, with echoes still haunting;
The curses chanting.
Embrace the outcast state of chaos. After all its unalterable.
Beweep this thought, then arise with wisdom,
Nowhen I hallow in the gateway of different plains.
Open your heart and let go. Oh Vanish. Divine infinity.
Ah, this wraith I am. So many aeons ago since.
Ah I suffer eternally. The inevitable did unfold.
Oh well, a collection of particles held together
by the force of a soul and its memory.
Be warned (you stand) on the edge of infinity;
Where coloured waves will lead the way into the void.
Fear tangled with despair. This ghastly symphony of malice.
Oh well the maddening laughter growing louder with memories now.
Atoms like incense thing.
Ways of darkness.
The third eye reflects the images of vast reluctant pasts.
Ethereal eternity awaits the final act.
You are drawn towards the altar destined to collaps.
Tragic legend, eerie stratum.
In between the arrows of time I suffer eternally.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieDroga chaosu
Wyczekuj na nadchodzący sztorm, wypatruj znaków na słońcu.
Chaos wykluwa się w nas! Strzały czasu nas przeszywają.
Och, no cóż, szalony śmiech wzrasta głośniejszy wraz ze wspomnieniami.
Atomy jakby wznoszące kadzidła, jak tysiąc świec zdmuchniętych razem.
Strach splątany z rozpaczą. Ta upiorna symfonia złośliwości niszczy je.
Duch wypływa na wody. Na międzygalaktyczne morze smutku. Uroczyste zapomnienie wraz z nim.
Drogi ciemności.
Trzecie oko odbija obrazy rozległej, niechcianej przeszłości.
Eteryczna wieczność czeka na końcowy akt.
Pełznie w stronę ołtarza przeznaczonego by upaść.
Tragiczna legenda, straszliwa przestrzeń.
Poskręcane, śmiertelne ciało przyzwane ponownie, w natarczywym echu.
Intonowane klątwy.
Obejmij wygnańca państwa chaosu. Po tym wszystkim co niezmienne.
Opłakuj tę myśl i powstań z mądrością.
Teraz świecę we wrotach różnych płaszczyzn.
Otwórz swe serce i idź. Och, zanikaj. Boska nieskończoności.
Ach, tym widmem jestem ja. Od tak wielu eonów.
Ach, cierpię wiecznie. Nieuniknione nastało.
Och, cóż, zbiór części trzymany razem
przez siłę ducha i jego pamięć.
Bądź ostrzeżony (ty stojący) na skraju nieskończoności;
Gdzie kolorowe fale poprowadzą drogą w pustkę.
Strach splątany z rozpaczą. Ta upiorna symfonia złośliwości niszczy je.
Duch wypływa na wody. Na międzygalaktyczne morze smutku. Uroczyste zapomnienie wraz z nim.
Atomy jakby kadzidło.
Drogi ciemności.
Trzecie oko odbija obrazy rozległej, niechcianej przeszłości.
Eteryczna wieczność czeka na końcowy akt.
Jesteś ciągnięty w stronę ołtarza przeznaczonego by upaść.
Tragiczna legenda, straszliwa przestrzeń.
Cierpię wiecznie pomiędzy strzałami czasu.
Wyczekuj na nadchodzący sztorm, wypatruj znaków na słońcu.
Chaos wykluwa się w nas! Strzały czasu nas przeszywają.
Och, no cóż, szalony śmiech wzrasta głośniejszy wraz ze wspomnieniami.
Atomy jakby wznoszące kadzidła, jak tysiąc świec zdmuchniętych razem.
Strach splątany z rozpaczą. Ta upiorna symfonia złośliwości niszczy je.
Duch wypływa na wody. Na międzygalaktyczne morze smutku. Uroczyste zapomnienie wraz z nim.
Drogi ciemności.
Trzecie oko odbija obrazy rozległej, niechcianej przeszłości.
Eteryczna wieczność czeka na końcowy akt.
Pełznie w stronę ołtarza przeznaczonego by upaść.
Tragiczna legenda, straszliwa przestrzeń.
Poskręcane, śmiertelne ciało przyzwane ponownie, w natarczywym echu.
Intonowane klątwy.
Obejmij wygnańca państwa chaosu. Po tym wszystkim co niezmienne.
Opłakuj tę myśl i powstań z mądrością.
Teraz świecę we wrotach różnych płaszczyzn.
Otwórz swe serce i idź. Och, zanikaj. Boska nieskończoności.
Ach, tym widmem jestem ja. Od tak wielu eonów.
Ach, cierpię wiecznie. Nieuniknione nastało.
Och, cóż, zbiór części trzymany razem
przez siłę ducha i jego pamięć.
Bądź ostrzeżony (ty stojący) na skraju nieskończoności;
Gdzie kolorowe fale poprowadzą drogą w pustkę.
Strach splątany z rozpaczą. Ta upiorna symfonia złośliwości niszczy je.
Duch wypływa na wody. Na międzygalaktyczne morze smutku. Uroczyste zapomnienie wraz z nim.
Atomy jakby kadzidło.
Drogi ciemności.
Trzecie oko odbija obrazy rozległej, niechcianej przeszłości.
Eteryczna wieczność czeka na końcowy akt.
Jesteś ciągnięty w stronę ołtarza przeznaczonego by upaść.
Tragiczna legenda, straszliwa przestrzeń.
Cierpię wiecznie pomiędzy strzałami czasu.
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Simen Hestnæs Edytuj metrykę |
|---|---|
| Rok wydania: |
1997 |
| Wykonanie oryginalne: |
Arcturus |
| Płyty: |
La Masquerade Infernale |
Komentarze (1):