Tekst piosenki:
Słowa do wiatru wykrzyczane
By duszy pustkę wypełnić
Z ostatnim oddechem wróciły
By lód w gorącą zmieniać krew
I wdarły się we mnie głęboko
Na strzęp porwały
Bez strachu w wieczności schowały
By nie mamić się ich ponurą wizją - ich ponurą wizją
Ciało zastygłe życiem wypełniły
Z oczu ślepych bielmo zdjęły
Rzekami do źródeł iść mi kazały
By w elizjum znowu spotkać się - znowu spotkać się
Nad górskie szczyty wysoko się wzbiły
Śniegi wieczne bezpowrotnie stopiły
Rzekami do źródeł iść mi kazały
By w elizjum znowu spotkać się - znowu spotkać się
I piłem ze źródła wszechrzeczy
Gdzie światło z ciemnością zmieszane
Gdzie w kręgu splecione są życie i śmierć?
Słowa do wiatru wykrzyczane
By duszy pustkę wypełnić
Z ostatnim oddechem powrócą na śmierć - śmierć/
I piłem ze źródła wszechrzeczy
Gdzie światło z ciemnością zmieszane
Gdzie w kręgu splecione są życie i śmierć?
Słowa do wiatru wykrzyczane
By duszy pustkę wypełnić
Z ostatnim oddechem powrócą na śmierć - śmierć?
Słowa do wiatru wykrzyczane
Słowa do wiatru wykrzyczane
By duszy pustkę wypełnić
Z ostatnim oddechem powrócą by żyć!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):