Tekst piosenki:
Urywa łeb mi - od problemów, które sam tworzę
Czego mi trzeba - nie wiem sam
Jak to możliwe - taki uśmiechnięty, miły chłopiec
On to tak dobrze ma na bank
Tak nienawidzę, gdy nie rozumiem co mam w sobie
Nie rozumiem kolejny raz - tak bardzo proszę
Proszę, nie mieszać mi już w głowie
Bo sam już namieszałem dość
Ej, bo sam już namieszałem dość
Używki znieczulą - znów wybieram większę zło
Ej, bo sam już namieszałem dość
Tylko puste słowa, pusty pokój, puste szkło
Ej, bo sam już namieszałem dość
Używki znieczulą - znów wybieram większe zło
Ej, bo sam już namieszałem dość
Tylko puste słowa, pusty pokój, puste szkło
No co się czepiasz - daruj sobie, wiem już co mi powiesz
Miałbym się zmienić - niby w co ?
Za dużo uczuć - od tego mam już popękaną głowę
Jakie to nudne kiedy tak
Znowu się boję siebie - a już dłużej tak nie mogę
Nie mogę tak kolejny raz
Tak nie rozumiem, że nie widzisz co ja mam w sobie
Że znowu wszystko jest nie tak
I znowu wszystko jest nie tak
Uczuć rollercoaster, milion pytań, nudnych kłamstw
I znowu wszystko jest nie tak
Tylko puste serce, puste słowa, pusty ja
I znowu wszystko jest nie tak
Uczuć rollercoaster, milion pytań, nudnych kłamstw
I znowu wszystko jest nie tak
Tylko puste serce, puste słowa, pusty ja
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):