Tekst piosenki:
Kiedy zbliżo sie sobota
żodyn z nich nie umi spać
każdy myśli już ło lotach
co do kosza dzisiej dać
może szymla może siwka
czerwonego abo byczka
wszystko jedno do pierona
bele zrobi mi czympiona
Gołymbiorze gołymbiorze
im już nic tu nie pomoże
no bo takie hobby majom
że na niebo zaglondajom
gołymbiorze gołymbiorze
im już nic tu nie pomoże
wszyscy szwarne dziołchy majom
a na niebo zaglondajom
We niedziela będzie liba
przyjdzie Antek Erwin Ziga
i na niebo patrzeć bydom
czy gołymbie już nie idom
żeby lepiej się siedziało
to flaszeczka trzeba mało
godki bydzie co nie miara
ło nagrodach ło pucharach
Gołymbiorze gołymbiorze
im już nic tu nie pomoże
no bo takie hobby majom
że na niebo zaglondajom
gołymbiorze gołymbiorze
im już nic tu nie pomoże
wszyscy szwarne dziołchy majom
a na niebo zaglondajom
A po lotach som debaty
liczą zyski liczą straty
no i myślom zaś o lotach
bo za tydzień zaś sobota
Gołymbiorze gołymbiorze
im już nic tu nie pomoże
no bo takie hobby majom
że na niebo zaglondajom
gołymbiorze gołymbiorze
im już nic tu nie pomoże
wszyscy szwarne dziołchy majom
a na niebo zaglondajom
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):