BandEros - Manhattan

Kawa na stole
Za oknem lazur.
A z połyskujących stron gazet
Wciąż przyciąga glam.

W nocy On przyjdzie
powie jej L'amour
I w ich łóżeczku na Leśnej
Jest przytulnie i ciepło
I wszystko wydaje się idealne lecz..

Ona chciałaby mieszkać na Manhattanie
I z Demi Moor dzielić swoje sekrety
A On jest zwykłym DJ'em w radio
A tak w ogolę, w cale nie jest z niego taki biedny
chłopak lecz...

Ona chciałaby mieszkać na Manhattanie
I z Demi Moor dzielić swoje sekrety
A On jest zwykłym DJ'em w radio
Pewnie dla niego, lepiej by było jej nie znać...
W ogolę..


Tak za rokiem za rok, zimą za zima.
Ona wciąż czeka : " No kiedy? kiedy?
Koleżanki mówią: " Wszytko mogłabyś zrobić sama"
I możne tak na prawdę już dawno,
Wszystko było by jak w filmie
No.. Ale pewnie już bez Niego. .

Ona chciałaby mieszkać na Manhattanie
I z Demi Moor dzielić swoje sekrety
A On jest zwykłym DJ'em w radio
A tak w ogolę, w cale nie jest z niego taki biedny
chłopak lecz...

Ona chciałaby mieszkać na Manhattanie
I z Demi Moor dzielić swoje sekrety
A On jest zwykłym DJ'em w radio
Pewnie dla niego, lepiej by było jej nie znać...
W ogolę..


Duże miasto, światła, lecą dni.
I do tej pory Ona nie mogła odejść.
Cały czas tu, cały czas z Nim.
Cały czas czeka na zdjęcie Manhattan'u.
A za oknem Moskwa.
Czas leci.
Pisze wiersze pośród gwiazd i księżyca.
Pisze o Nim i o tym, że nie mogła odejść.
Bo miała parę powodów.
Widzieć kwieciste sny
Ona została, Manhattan wybacz...