Tekst piosenki:
Wania spał, Jura spał, Lonia spał
A chrapali tak
Że świat ze strachu drżał, cały drżał
Ach, co za czas!
Wania wstał, Jura wstał, Lonia wstał
Lecz forsy brak
A tu ich ciała chcą damskich ciał
Ach, co za czas!
Od rana mafia już za spluwy chwyta
I znów krew płynie, chociaż żal
Lecz kto zabitych dziś o zdanie pyta
Kiedy się liczy wielki szmal
Na ruską mafię nie wymyślisz leku
Chociaż się zachwiał stary Kreml
I znów trup leży zakrwawiony w śniegu
Ciebie też mogą wziąć na cel
Wania pij, Jura rżnij, Lonia w pysk
Łup dawaj nam!
Noża zgrzyt, pałki świst, kulki gwizd
Ach, co za czas!
Wania w skok, Jura w bok, Lonia w tan
Krasawic wrzask
Teraz ty jesteś pan, wielki pan
Ach, co za czas!
A gieroj z Moskwy ma fantazję przednią
Wódki i mięsa kocha smak
Wszyscy przez ruską ruletką bledną
Ciebie za gardło ściska strach
Na stole naga, słodka tańczy Katia
Luba i Wiera także chcą
I już zasnęła niedopita czata
Przecież przez nimi wszyscy drżą
Wania siadł, Jura padł, Lonia w sztok
Pijany brat
W oknie cień, cichy krok straszy mrok
Ach, co za szok
Wania trup, Jura trup, Lonia trup
Cóż, szkoda was
Czeka pod mostem w betonie grób
Ach, co za czas!
Czeka na ciebie głęboki grób
Już jesteś trup
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):