Teksty piosenek > B > Białas > Wyjątkowa (BraKe Blend) ft. Dedis, Kali
2 540 064 tekstów, 31 744 poszukiwanych i 456 oczekujących

Białas - Wyjątkowa (BraKe Blend) ft. Dedis, Kali

Wyjątkowa (BraKe Blend) ft. Dedis, Kali

Wyjątkowa (BraKe Blend) ft. Dedis, Kali

Tekst dodał(a): Para Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Para Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Mama nauczyła wrażliwości, iść do przodu
Tata mnie nauczył nie czuć nic, być bryłą lodu
Ja słyszę znów, że jestem chamem i homofobem
A wszędzie jako drugi wchodzę, bo panie przodem puszczam
Feministki mogą czuć się urażone więc ich nie całuje w dłonie, zbijam pionę
Kobiety są piękne, ale bardzo delikatne
Wszystko, co im powiesz pozostaję w nich na zawsze
Mama zawsze mnie uczyła szacunku do kobiet
Jak nie miałem hajsu kwiaty rwałem jej po drodze
Dzięki Tobie zawsze byłem wesoły
Nie wierzę w boga, ale wierzę w anioły

Pamiętaj, że zawsze jesteś damą
Nawet jak Ci mówią, że nie jesteś
Ja wiem dobrze, co ich zabolało


Zrobiłem tak niewiele dla niej, czuję się jak zbity dzban
Ona chce być tylko przy mnie, a ja nie chcę zostać sam
W oczach płomienie, ale czasem gasną świece
Gdy nabroję za dużo to znowu oczami świecę
Życie w szarości to nie będzie nasza bajka
Każdą gwiazdę Ci przyciągnę choćby była ceną majka
Jestem ulicznym poetą, możesz mówić "smutny raper"
Wystarczy mi Twój uśmiech, co go tak brakuje czasem
Kocham swe życie, ale z Tobą pójdę w ogień
Jestem złodziej Twego serca, ale wiem, że go nie godzien
Nie mam klucza do przyszłości, często dryfuję w tеj matni
I tak znów piszę do niej, bo podsuwa puste kartki
W tłumie ludzi się gubię, muszę w końcu znalеźć siebie
Padałem nie raz w walce, ale nigdy nie o Ciebie
Jak kiedyś mnie zabraknie, nie do widzenia w niebie
Podałem rękę diabłu co zjada mi sumienie


W moim zeszycie wiele strupów, kto tego wysłucha
Noc żywych trupów, ta symfonia bolesna dla ucha
Chaos, labirynt słów, w nim droga do Twych ramion
Mój wieloletni druh jest jak na przegubach sztylet
I tak, jak duch żyję i już mam dość znamion
Znów się naćpam, opiję i ulegnę gorzkim żalom
Wszystkie fałszywe ryje służą mi dobrą radą
Nie zrozumieją mnie, oni fizyczności łakną
Chciałem nie raz się targnąć i skończyć z tym raz na zawsze
Ile można czekać, pragnąć, nie skoczyć po nową szansę
W mydlanej bańce widziałem odbicie twarzy
A gdy pękła jak ja, embrion zwinął się i zastygł
Proszę Cię raz ostatni, przełknę każdej prawdy ciernie
Karmiony nadziejami chyba wcale wolę nie jeść
Dniami, nocami ciągle pytam się gdzie jesteś
Ale chyba powątpiewam czy Ty w ogóle istniejesz

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Białas, Dedis, Kali

Edytuj metrykę
Muzyka (producent):

BraKe

Rok wydania:

2021

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 540 064 tekstów, 31 744 poszukiwanych i 456 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności