Bolt Thrower - Spearhead

Szpica maszeruje naprzód,
Przyjmij ofiarę mojej duszy.
Twoje pierwsze uderzenie wzięte z zaskoczenia,
Teraz pozostawiony sam sobie, skazany
przez moją dumę,
Pozbawiony wszelkich emocji - teraz ciało
pustą skorupą,
Nic nie zostało - zabrałeś wszystko
daleko
(Refren)
Przypływ adrenaliny,
Teraz pełen gniewu,
Tylko co będzie naszym przyjściem,
Masowe zamieszanie, rozrywa mój umysł.
Czołówka - Żadne zwycięstwo nie jest wzniosłe,
Kolejna poległa ofiara - Zrobię to
nie błagam ciebie,
Czołówka - której nie mogę utrzymać
Z jasną percepcją mój
los się rozwija.
Spoglądam w odbicie, nie udaje mi się
rozpoznać tego co widać
Postać odziana w nienawiść, modlę się o to
czego nie może być,
W obliczu tego zupełnie obcego - świadomy
twojego stworzenia
Brak wizji dawnego siebie -
Kontrolowany przez twoje instrukcje,
Naprzód się posuwasz, pozostając w
bezmyślnym transie.
Zahipnotyzowany twoją wolą, pragnienie
jest teraz zaszczepione,
Teraz patrząc twarzą w twarz, twoje oczy
przepełniony nienawiścią,
Trzymany przez twoją pogardę, zarówno przez
słabość i siłę.
(Powtórz refren)