Tekst piosenki:
Troska, troska, troska i życzliwość,
Ile jesteś warta — pokazuje w Tobie miłość,
Ile jesteś warty — przyglądnij się swoim czynom,
Otwórz się na prawdy głos i krocz z dobrą nowiną,
Wybaczyłem dawno już wszystkie krzywdy świrom,
Nie chcę być jak ci, którzy świat za wszystko winią,
Uwolniłem się, idę przez życie drogą inną,
Zaangażowany w szczerą troskę i życzliwość
Sława, bogactwo to takie ulotne,
Zepsuć potrafią życie, zwodzić na manowce,
Myślą, że sukces przyjdzie, ale jest odwrotnie,
Zamiast o splendor wybrałem o zdrowie troskę
Od kiedy w prawdzie kroczę — nie mam dylematów,
Oddaję troskę i życzliwość memu bratu,
Otaczam troską, życzliwością mą rodzinę,
Otaczam ludźmi, którzy zawsze będą przy mnie
Jest duża troska, aby wymaganiom sprostać,
Nakarmić dzieci, budować wartość od podstaw,
I być życzliwym i pomocnym tu bez obaw,
Nie oczekując za pomocną rękę grosza
Wszyscy wrócimy kiedyś znów do Pana Boga,
I ujrzysz brata, którego miałeś za wroga,
Wielu nie kuma, ile krzywdy robią słowa,
Rzucamy brzytwy po to, byleby odreagować
Wdrażaj życzliwość w imieniu lepszego jutra,
Bo wszyscy pochodzimy tu z jednego źródła,
I każdy już się naciął na trefnego kumpla,
Tak wielu zawiedliśmy błądząc w ego bunkrach
Troska, troska, troska i życzliwość,
Ile jesteś warta — pokazuje w Tobie miłość,
Ile jesteś warty — przyglądnij się swoim czynom,
Otwórz się na prawdy głos i krocz z dobrą nowiną,
Wybaczyłem dawno już wszystkie krzywdy świrom,
Nie chcę być jak ci, którzy świat za wszystko winią,
Uwolniłem się, idę przez życie drogą inną,
Zaangażowany w szczerą troskę i życzliwość
Nie czuję gorszy się, ani nie czuję lepszy,
Z czystej życzliwości do Ciebie piszę te wersy,
I chciałbym, abyś w życiu także Ty zwyciężył,
Nie da radości sukces, gdy inni żyją w tragedii
Troszczę się o przekaz, nie o statystyki,
Żaden honor robić fejm i przepalać ludziom styki,
Narkotyki promowane, zamęt, nie ma w tym logiki,
By zarabiać na durnych, na wtórnych patentach te pliki
Chore podrygi krzywdy nie widzą i chcą się wybić,
Po trupach cisną, aż zamilkną, gdy zabraknie siły,
Potem płaczą, że znowu jest kryzys, a kochali wyzysk,
Wystarczyło być miłym i szczerym, troskliwym dla bliźnich
Nie rozumiem mentalnej bariery, gdzie zabrakło iskry,
Jeśli żyje w Tobie orzeł bystry — nie zawiedziesz bliskich,
Nasze czyny zostawią odciski, po co potem grymas?
Troska i życzliwość — oto człowieczeństwa wymiar
Troska, troska, troska i życzliwość,
Ile jesteś warta — pokazuje w Tobie miłość,
Ile jesteś warty — przyglądnij się swoim czynom,
Otwórz się na prawdy głos i krocz z dobrą nowiną,
Wybaczyłem dawno już wszystkie krzywdy świrom,
Nie chcę być jak ci, którzy świat za wszystko winią,
Uwolniłem się, idę przez życie drogą inną,
Zaangażowany w szczerą troskę i życzliwość [x2]
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):