[Verse 1]
To były wakacje 2001.
Jeszcze niedawno rozpoczął się dramat,
Kiedy po raz pierwszy się spotkaliśmy.
Widziałem, że nie chciałaś brać w tym udziału.
Zepsułaś to ciągłym płaczem,
Więc wtrąciłem.
Zapytałem: 'Jaki jest powód tych łez?
Możesz mi powiedzieć o swoich obawach'
Ale zacznę od Twojego imienia.
Powiedziałaś mi, jak grasz,
Więc odpowiedziałem, że czas na zmiany.
Ty się tylko śmiałaś.
Ale to wyglądało, jakbyś nie chciała się śmiać.
Ucieszyłem się, że mogę podarować Ci uśmiech.
Wtedy się zarumieniliśmy.
Ale na prawdę dziewczyno, nie ma pośpiechu.
Pomyślałem, może moglibyśmy to przedyskutować.
Przyszłość jest nasza,
Bo chłopak Cię zranił.
Musisz zostawić tego błazna w kurzu.
Zaufaj.
Chcę tylko pogadać.
Myślę, że mogę do ciebie zadzwonić
I możemy zacząć tam, gdzie skoczyliśmy.
Do zobaczenia jutro.
[Chorus]
Kochanie. Rozumiem, że jesteś lojalna swojemu chłopakowi.
I to jest w porządku, kochanie
Ale nie zmienisz faktu,
Że masz się dobrze i przestajesz płakać każdej nocy, skarbie.
Dziewczyno, niech pozna prawdę.
Nie można tak żyć już nigdy więcej,
Kochanie.
Nie widzisz?
Razem, ty i ja, może być tak wyjątkowo, kochanie.
Nasze uczucia są coraz większe.
[Verse 2]
Milion dni później.
Całonocne rozmowy 'proszę, nie odchodź',
ale nadchodzi twój ex.
Wrócił z tym dramatem i stresem.
Cały nonsens, że dopiero zerwałaś, ale
Zgadzasz się i powracasz, żeby spróbować jeszcze raz.
Potem przychodzisz ze złamanym sercem,
A ja muszę je naprawić.
To nie fair!
Chciałem tylko zostać twoim kochankiem i przyjacielem,
A wolałaś ziomala, który stawia czoło i udaje,
Ale ciebie nie obchodzi życie, jakie prowadzi.
Jest niebezpieczny.
Nigdy bym nie postawił rąk na twojej twarzy,
Ale nadal poluję, jak
Kot na mysz.
Najpierw go wypierdoliłaś,
Potem ty w jego domu.
Co to ma być?!
Nie mogę Cię pojąć.
Nawet Twoi przyjaciele mówili, że byłem lepszy.
Ale nie lubiłaś tego słuchać.
uh-uh nieważne.
Więc następnym razem, kiedy znowu Cię zrani,
Będziesz wiedzieć, gdzie powinnaś być.
Ze mną.
[Repeat Chorus]
[Verse 3]
Wszystkie chwile,
Kiedy dwuznacznie mówiłaś mi,
Że tęsknisz za mną,
Chcesz, żebym przyszedł...
Zapamiętaj to.
Teraz, gdy odeszłaś
To jest trochę ciężko.
Nie mogę myśleć, nie mogę spać,
Nic nie mogę robić.
Powiedz mi tylko,czemu postanowiłaś do niego wrócić?
Widzisz? Nie musisz przez to przechodzić.
Kochanie,
Mogłaś tu właściwie zostać, po mojej stronie.
Ja i ty, w parku, spacerowanie na świeżym powietrzu.
Ale zamiast tego, ciągle mam te sny
Czekanie, kiedy mój telefon zadzwoni.
Kochanie,
Pragnę tego, ale wiem, że to się nie spełni.
[Chorus]
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (1):