Brw - Kobieto

Wiele razy będąc w domu zaciskałem z bólu kły
mając myśli porozpierdalane tak jak kocie łby
myślałem że to ty, lecz nam nic nie wyszło z działań
cóż nie chcesz mnie takiego jakim jestem nie namawiam
nie będę jak pies latał nawet jak jest lady kosior
bo nie będę już tak latał jak za karotenem osioł
chodź często w bani kocioł i czasem serce nie kelner
ale po prostu się boję że będzie tak jak przedtem
takie dziś podejście bo gdy myślę o tym w chuj
to już sam nie wiem czy to deprecha czy to rośnie gól
ale czuje ból bo jak na to z boku zerkam to ogarnia mnie w chuj
niemoc że aż kurwa serce pęka
psycha w bani klęka co dzień w bani jedna kmnina
czy to wszytko to jest twoja czyjaś albo moja wina
może widzisz skurwysyna może trafiam wciąż na nie tą
może tylko to ja JoJo ale mam serce kobieto !!


ref.
Może nie mam dużo i nie jestem księciem z bajki
nie mam mokasynów tylko pierdolone najki
ciągle pale fajki lubię zapodać w palnik
ale niosę cię po rychu tak jak zamrażalnik
Chodź nie jestem taki jakiego byś chciała
ale mam serducho a nie pustkę tak jak skała
zrozum mała bije ta pikawa
ty kochaj lub nienawidź to twa osobista sprawa


Może żaden przystojniacha może ja nie twym marzeniem
może jestem tylko z bloków co wielu kojarzysz z zerem
nie bujam na głowie czele a sportowo i w kanocy
ale mam w sobie to coś czego nie dadzą ci pieniądze
mówię szczerze słońce chodź nikt nie jest doskonały
mając zalety i wady każdy się dotyka chały
zaraz po tym, mózgu zwały zaraz po tym, fani skucha
zaraz po tym, jak ta myśl co ja żem kurwa naruchał
każdy ma w tym udział każdy swoim biuletynem
ale nie znaczy że każdy musi być tu skurwysynem
kręcisz kimś jak młynem tylko kochać w środku sobie
i być przy kimś nawet wtedy kiedy świat staje na głowie
podlegam umowie bo mam uczucia i serce
nie chcę nikogo tu ranić ani być w jakiejś tam gierce
ale podać ręce spędzać tylko chwile miłe
dać szczęście być szczęśliwym
kochać być kochanym tyle !!


ref.
Może nie mam dużo i nie jestem księciem z bajki
nie mam mokasynów tylko pierdolone najki
ciągle pale fajki lubię zapodać w palnik
ale niosę cię po rychu tak jak zamrażalnik
Chodź nie jestem taki jakiego byś chciała
ale mam serducho a nie pustkę tak jak skała
zrozum mała bije ta pikawa
ty kochaj lub nienawidź to twa osobista sprawa