Tekst piosenki:
Już nie jestem dzieckiem
jest inaczej niż myślałem
rozebrałem się do naga
przed wami
opróżniłem swe kieszenie
dałem swoje zaufanie
podzieliłem się swoimi sekretami
moje koszmary z przeszłości
moje lęki mnie zżerają
i pozostaje pusty, słaby
nienawidzę Waszych kłamstw
nienawidzę Waszej zdrady
siebie też, bo jesteśmy tacy sami
z zewnątrz jestem silny, trwały
w środku czuję jak
przygniatają mnie poszarzałe ściany
w chaos jestem zaplątany
niemożność zebrania myśli
rozbija mnie, jak wodę o skały
nie wiem jaki los ma spotkać mnie
i pełno bzdur wokoło
tracę czas który został zapisany
i odbiera mi to wszystko;
siłę pianę toczę z pyska
wściekle szarpię się ze sobą samym
oddycham, oddycham
nie swoimi płucami
palcami dotykam twarzy
widzę Was oczami
obliczam w myślach
odległość między nami
czekam, aż przyjdzie mgła
i znikam
zdycham, po prostu zdycham
zwyczajnie nie potrafię tego ująć słowami
znikam, na Waszych oczach
nie zostanie ze mnie nawet cień
zdycham, po prostu zdycham
zwyczajnie nie potrafię tego ująć słowami
znikam, na waszych oczach
nie zostanie ze mnie nawet cień
zdycham, po prostu zdycham
zwyczajnie nie potrafię tego ująć słowami
znikam, na Waszych oczach
nie zostanie ze mnie nawet cień
zdycham, po prostu zdycham
zwyczajnie nie potrafię tego ująć słowami
znikam, na Waszych oczach
nie zostanie ze mnie nawet cień
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):