Casey Lee Williams - Like Morning Follows Night

Nie wiesz, jak to jest żyć w mroku
Nic tylko żałując rzeczy, których zrobiłeś
Spędzając czas na myśleniu o każdej drobnej pomyłce
Wiedząc, że najłatwiej jest po prostu uciec

Nie musisz przeżyć swojego życia, patrząc wstecz
Przechodziliśmy przez to nie jeden już raz
Nie możesz tego wymazać
Przeszłość to przeszłość, ona się nigdy nie zmieni
To było wcześniej, teraz jest teraz

I gdy mamy szansę, by spróbować coś naprawić,
Och, ale nie mogę narazić kolejnego przyjaciela na niebezpieczeństwo
Masz prawo, by robić, co chcesz,
ale posłuchaj, ja tak samo
Podjęłam swoją decyzję
A teraz ja podejmuję swoją

Idź, gdzie musisz
Ale wiedz, że cię nie zostawię
Podążę za tobą, tak jak poranek podąża za nocą
Możesz uciekać, gdy boli
Ale to, do czego nie mogę dopuścić,
to pozwolić ci walczyć z tym samej!

Trudno jest wiedzieć, gdzie skręcić, gdy twoje życie to katastrofa
Gdy próbujesz zacząć wszystko od nowa
Tak wiele wstydu, tak wiele zmarnowanych dni
Gdy czujesz, że teraz nigdy nie zdoła dorównać wtedy

Życie to nie gra, w której musisz coś wyrównywać
Wszyscy popełniamy błędy, ale trzeba ruszyć dalej
Wiem, masz sobie za złe, za to, że zbłądziłaś
Jedyna droga to sobie wybaczyć

Spójrz przed siebie
Wczoraj już za nami!

Wiem, uważasz, że robisz to dla dobra innych, ale to nie prawda
Nie mam zamiaru kolejny raz narazić kogoś na ból
Ból to ja czuję, gdy mnie odrzucasz i gnasz gdzieś całkiem sama
Nieważne co
Już nigdy nie będziesz kroczyć sama

Nigdy nie zrozumiesz,
Co czuję, co widzę
Co przechodzi mi przez myśli
Jak to jest być mną
Wszystkie zmagania, Wszystkie walki
Długie dni, Długie noce
Gdy próbuję znaleźć to szczęścia,
zagubione w świetle
I zdaje się, że to wszystko straciłem z oczu
To wszystko poza moim zasięgiem
Nie potrafię niczego zrobić jak należy
Jakbym był skazany na burzliwe życie
Ani do przodu, ani do tyłu
Tkwię w tym bagnie
Cykl bólu
Cały stres w głowie
Po prostu próbuję jakoś wytrwać,
bo inaczej czuję, że zwariuję
Ale nieważne, co robię
Nikt nie słyszy tych krzyków
Jednak wciąż w ciebie wierzę
Z każdym oddechem
Z każdym słowem
Z każdym uśmiechem
Z każdym spojrzeniem
To może być kolejna szansa
na to, że dostrzeżesz
miłość, która we mnie tkwi
Więc aż to nastąpi
Podążę dzień za dniem
Krok za krokiem na tej drodze
Wciąż powtarzając

Idź, gdzie musisz (Ruszaj!)
Ale wiedz, że cię nie zostawię
Podążę za tobą, tak jak poranek podąża za nocą (Podąże za tobą)
Możesz uciekać, gdy boli (Ruszaj!)
Ale to, do czego nie mogę dopuścić,
to pozwolić ci walczyć z tym samej!