Casper - Das Grizzly Lied

1
Chcieliśmy zawsze uciec od pieskiego życia,
od stołu kuchennego z odwróconych kartonów,
i od robactwa w szafie
Chleliśmy być pewnego dnia czymś więcej niż tylko podnajemcą szarego człowieka
Inaczej to sobie wyobrażaliśmy,
wyjechaliśmy w dal do Atlanty
Ale obrazy wielkiego świata roztrzaskały się bez pieniędzy
na placu dla przyczep kempingowych
na skraju miasta
Mama miała tego dość
Byliśmy zwyczajnie biedni, było nam po prostu źle
W jednym roku byłeś tu z nami, potem przez rok na wojnie*
Nigdy nie wiedziałem od czego to zależy, ani kiedy znowu przyjedziesz
malowałem dla ciebie obrazki ze słoneczkami w każdym liście na front
„Mój synu” powiedziałeś
wtedy kiedy strzelaliśmy w lesie
„Nigdy nie pozwól by inni mówili ci co masz robić,
nigdy nie zapomnij tego huku
Bez względu na to jak się boisz, patrz wrogowi w twarz
Prawdziwi mężczyźni wstają ponownie, a tylko tchórze nie"

Refren
Tata powiedział „synu weź mój karabin”
Raz jesteś myśliwym a raz niedźwiedziem
A kiedy już nie daj Boże musisz być niedźwiedziem, wtedy walcz"
I teraz jestem grizzlym

2
I powiedziałeś też:
„Kiedy dostajesz od życia tylko cytryny to zrób z nich lemoniadę
Mów wprost, głowa do góry, nigdy nie bądź tchórzem synu
Nie igraj z sercem ani z tymi którzy to robią z twoim (sercem)
Nie jesteśmy bogaci i nigdy nie będziemy
Problemy są za wielkie by żyć i za małe by przez nie umierać
Wiesz przecież, że nie pada wiecznie, ale zawsze ostro,
zawsze pod brodę i wyżej, pora się wtedy nauczyć pływać
Chociaż bardzo chciałbym zawsze tu być,
to gdy będzie ciężko, zaciśnij pięść,
wyciągnij palce,
wyszukaj największego w bandzie, doskocz do niego
weź pełny zamach
Przegrasz tylko ten jeden raz
Bo gdy dałeś z siebie wszystko następnym razem dwa razy pomyślą
Sensem życia jest życie
i tyle, sensem życia jest życie
Każdy czasem zrobi przez pomyłkę fałszywy krok,
sztuczka polega na równowadze pomiędzy dawaniem i braniem,
karma!”

Refren
Tata powiedział „synu weź mój karabin”
Raz jesteś myśliwym a raz niedźwiedziem
A kiedy już nie daj Boże musisz być niedźwiedziem, wtedy walcz"
I teraz jestem grizzlym

Nie byłoby dzisiaj tak jak jest, gdyby wtedy nie było tak jak było
Nie byłoby dzisiaj tak jak jest, gdyby wtedy nie było tak jak było
Nie byłoby dzisiaj tak jak jest, gdyby wtedy nie było tak jak było
Sensem życia jest życie
Nie byłoby dzisiaj tak jak jest, gdyby wtedy nie było tak jak było
Sensem życia jest życie

Refren
Tata powiedział „synu weź mój karabin”
Raz jesteś myśliwym a raz niedźwiedziem
A kiedy już nie daj Boże musisz być niedźwiedziem, wtedy walcz"
I teraz jestem grizzlym

Teraz jestem grizzlym






*Ojciec rapera był zawodowym żołnierzem