Chanel (ESP) - Agua

Czasami dusząca przez stres, zainteresowanie i sławę
Pamiętam, że dążyłam do spełnienia swoich marzeń, by niczego nie brakowało, niczego, niczego
Ten deszcz w sierpniu jest dziwny
Czasem morze jest spokojne, a czasem wodospad
Wszystko płynie jak woda, jeśli pozwolę mu odpłynąć

Dla tych, którzy zawsze są, dla tych, którzy odeszli
Za dni, które wygraliśmy, za dni, które nauczyliśmy się, eh
Kładę codziennie świeczkę i tak
Jeśli kiedyś się złamię, wiem, że tam będziesz
Wychylam się przez okno
Bo motyle przypominają mi o Tobie

Woda, kropla po kropli, jestem jak morze
Krok po kroku pozwalaj mi być poniesionym (Ohh)
Woda, jedno za drugim wstałem
Stopniowo to sobie wypracowałem

Pracuj w milczeniu, bo wszystko przychodzi
Kamiń na kamień powstaje piasek (Oh)
Nocne czuwanie było tego warte
Bo nigdy nie przestałem walczyć i chociaż
Przekroczyłem granice, gdzie powiewały flagi
I na moich biodrach ten łańcuch chciał się zawiązać
Ale już się rozwiązałam
Z tym pięknym pozostałam

Dla tych, którzy zawsze są, dla tych, którzy odeszli (Ahh)
Za dni, które wygraliśmy, za dni, które nauczyliśmy się, eh
Kładę codziennie świeczkę i tak
Jeśli kiedyś się złamię, wiem, że tam będziesz
Wychylam się przez okno
Bo motyle przypominają mi o Tobie

Ohh
Woda, kropla po kropli, jestem jak morze
Krok po kroku pozwalaj mi być poniesionym (Ohh)
Woda, jedno za drugim wstałem
Stopniowo to sobie wypracowałem (Ohh)

Uh-uh-uh-uh-uh
Woda, woda
Uh-uh-uh-uh-uh
Woda, woda (Woda, woda)
Hej, uh-uhh, uhh
Uhh, uh-uhh
Woda