CieszyN - Ja jak Ty...

Jestem taki jak Ty, choć czasem ciężko zauważyć
We mnie podobny styl, taki sam wyraz twarzy..
Czasem tak jak Ty, mam chęć to wszystko jebnąć..
Obrócić się na pięcie, powiedzieć "chuj ze mną.!"
Czasami tak jak Ty się łamie bez powodu,
Jak Ty się zapieram, że nikt mi nie może pomóc..
Wracam do domu z którego chciałem uciekać,
Wracam, bo nigdzie nie jest tak jak tu - na starych śmieciach..
Czasem jak Ty siadam w kącie i chcę ryczeć
Kiedyś alkoholem zabijałem każdą taką chwilę (wiem)
Tylko na moment, bo wracały gdy trzeźwiałem..
Można by powiedzieć , że wracały razem z kacem..
Czułem, że tracę coś - czegoś ubywa..
I nie chodziło o kasę, czy o krew którą żem rzygał..
Dziś znam odpowiedź, wiem ubywało mi życia..
Jak Ty mam to coś, czego wolę nie wspominać..
Mam - jak każdy z Was na plecach bagaż doświadczeń
W którym popełnione błędy niosę - kiedyś naprawię
Chociaż połowę, bo doskonale wiem nie wszystko
Da się naprawić - czas mi jak Tobie płynie szybko...
U mnie tak samo jak u Ciebie - chcesz czy nie chcesz..
Kartka w kalendarzu czeka aż czas przyjdzie - ktoś ją zerwie..
Następna za nią i następna - jak w kolejce
Od pierwszego dnia roku przez święta aż po sylwester..
Ja zupełnie tak jak Ty mam kogoś za kim tęsknie,
Zupełnie jak Ty mam coś co nazywamy sercem..
Wzloty, upadki - choć tych drugich znacznie więcej..
Jak Ty wiarę mam w lepsze jutro - to jest pewne..
Mam też nadzieję jak co drugi człowiek tutaj
Co nie znaczy, że tak jak co drugi dam się życiu ruchać.!
Jak każdy z Was chcę żyć godnie - weź posłuchaj..
Tak samo jak Ty co dzień - chodzę i szukam
Właściwych odpowiedzi na własnych tysiące pytań..
Osoby która będzie przy mnie aż do końca życia..
Czegoś co da mi siłę by wstać po załamce
Tak samo jak Ty z przeciwnością losu walczę..
Jak wielu z Was chciałbym pożegnać się z państwem
Wyjechać stąd, pracować za porządną płace..
Tak jak u wielu z Was ten plan zostanie planem,
Bo tu jest moje miejsce i wiem, że tu zostanę..
Tu jest mój dom, moja kochana ojczyzna
I wstyd mi dziś, za tego który ją poniża..
Lecz mogę zrobić to co Ty - tak, tylko w myślach
Się zastanawiać "Ile gówna zjeść by go obrzygać.!"
Krzywda to krzywda, to moja polityka..
Tu żaden immunitet od kary Cię nie uchyla..
Tutaj, nie ważna jest raczej żadna rzecz nabyta..
Co z tego, że masz hajs skoro nie masz go z kim wydać..
Ja tak jak Ty, czasem dość mam bezczynności..
Ja tak jak Ty, czasem zmuszony jestem pościć
I w bezsilności też tonę - jak Wy wszyscy..
Jak wszyscy - sam widzisz, że niewiele się różnimy..
Co dzień bez spiny zupełnie tak jak co drugi
Bo mam swoje życie tak jak każdy - co tu dużo mówić..
Wielu nie lubi mnie, tak jak i Ciebie
I zupełnie jak Ty traktuje to obojętnie..
Prawie jak Ty, choć być może nie do końca
Szanuje swoje zdrowie - nie ćpam, kleju nie wącham..
Nie robi mnie to coś co wygląda jak mąka..
Choć mógłbym jak wielu z Was - się w niej zakochać..
Z resztą nie ważne, ważna jest dla mnie rodzina..
Dziewczyna, która mnie kocha i za rękę trzyma..
Jak każda chwila z nią spędzona - i nie ważne
To w jaki sposób ją spędzamy - ważne, że razem..
Ja tak jak Ty - wiem kim jestem, skąd pochodzę
Ja tak jak Ty - chciałbym do celu znaleźć drogę..
I tak jak Ty Swoje marzenia po spełniać...
Ja tak jak Ty - różnica dzieli nas niewielka...