Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Cradle Of Filth
Popularne teksty
12. Yoasobi - Undead
Cradle Of Filth - Of Mist And Midnight Skies
Of Mist And Midnight Skies
Tekst dodał(a): katarina
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): katarina
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): lusine555
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
We, the nocturnal few
bound by other laws
to the service of the enemies of god
are silent and hidden
yet our exquisite fire burns on
poised to engulf...
Tie a man to his god
he may not walk for fear
of falling foul to temptation
where once faith stood her ground Renounce the guilt, ignite the flame
cast the fetid virgin back from where she came
drink deep of the promise in my eyes...
of mist and midnight skies
I drown in fathomless dreams
and in the reeking mire of virtue scream
I yearn to sell my very soul
(And you shall
for none so dark & sinister
will arise to embrace the Arts)
Do What Thou Wilt
until the stones in my heart stand still
regardless of the cost to your repugnant god
The last May frost may blight the crops
and will never be ascribed to be heavenly dog
or nature, but infernal tasks...
"By your cursings and imprecations
you wrong both Man & beast
by whatever whim you serve
of the Devil your leige"
Tie belief to the trinity, and seven ways
will be wrought to condemn thee
conspiring to cull the pagan ways
Twist back their lies, personify their needs
the war begins by Satanic decree
if Evil we be, we will our lives...
To mist and midnight skies
(I will avenge the deaths of a thousand burning children)
Be bound to a covenant with us in our hellish league
and bring the host of the nazarene to their knees
breath the life of an entity never-born
darkness now descend in raven form
the words, the burning rasp, vibrate the cosmic thread
Arcturus is risen Queen, hold forth the severed head to me
I pour my lovelorn kisses at your feet
raper of all my worldly enemies
Lycanthropy, please poison me
send acausal instincts crawling my brain
take me, Mistress, until perversion is fed
Dark Magick pleasures weaved under the jewelled moon-head
the cross-stick will fade when the usurper hangs
for now we congregate where once my angel sang
That night they came and took her away from me
I lost the woman I loved and I learned how to curse
and to spit in the face of their... "god"
We will ride again
in the midnight skies
bound by other laws
to the service of the enemies of god
are silent and hidden
yet our exquisite fire burns on
poised to engulf...
Tie a man to his god
he may not walk for fear
of falling foul to temptation
where once faith stood her ground Renounce the guilt, ignite the flame
cast the fetid virgin back from where she came
drink deep of the promise in my eyes...
of mist and midnight skies
I drown in fathomless dreams
and in the reeking mire of virtue scream
I yearn to sell my very soul
(And you shall
for none so dark & sinister
will arise to embrace the Arts)
Do What Thou Wilt
until the stones in my heart stand still
regardless of the cost to your repugnant god
The last May frost may blight the crops
and will never be ascribed to be heavenly dog
or nature, but infernal tasks...
"By your cursings and imprecations
you wrong both Man & beast
by whatever whim you serve
of the Devil your leige"
Tie belief to the trinity, and seven ways
will be wrought to condemn thee
conspiring to cull the pagan ways
Twist back their lies, personify their needs
the war begins by Satanic decree
if Evil we be, we will our lives...
To mist and midnight skies
(I will avenge the deaths of a thousand burning children)
Be bound to a covenant with us in our hellish league
and bring the host of the nazarene to their knees
breath the life of an entity never-born
darkness now descend in raven form
the words, the burning rasp, vibrate the cosmic thread
Arcturus is risen Queen, hold forth the severed head to me
I pour my lovelorn kisses at your feet
raper of all my worldly enemies
Lycanthropy, please poison me
send acausal instincts crawling my brain
take me, Mistress, until perversion is fed
Dark Magick pleasures weaved under the jewelled moon-head
the cross-stick will fade when the usurper hangs
for now we congregate where once my angel sang
That night they came and took her away from me
I lost the woman I loved and I learned how to curse
and to spit in the face of their... "god"
We will ride again
in the midnight skies
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieMy, nocna garstka
związani innymi prawami
w służbie wrogom boga
jesteśmy cisi i ukryci
lecz nasz przepiękny ogień płonie
utrzymywany w równowadze by pochłonąć ...
Przywiąż człowieka do jego boga
on nie odejdzie ze strachu
by nie paść ofiarą pokusy
gdzie niegdyś wiara opierała się na niej
Ogłoście winę, rozpalcie płomień
rzućcie cuchnącą dziewicę z powrotem tam gdzie przyszła
upajajcie się obietnicą w mych oczach ...
O mgle i niebiosach północy
Tonę w niezgłębionych snach
i cuchnścej kłamliwości cnotliwego krzyku
Tęsknię by sprzedać swą duszę
(I ty także to zrobisz
bo nic tak mrocznego i ponurego
nie powstanie by objąć sztuki)
Rób To Co Chcesz
aż kamienie w mym sercu staną nieruchomo
bez myśli o cenie twego wstrętnego boga
Mróz późnego Maja może zniszczyć plony
i nigdy nie zostanie przypisany niebiańskiemu psu
ani naturze, lecz mocom nieczystym ...
" Przez swoje klątwy i zabobony
zwodzisz zarazem Człowieka i bestię
służśc każdemu kaprysowi
Diabła twego pana "
Przywiąż wiarę do trójcy, a siedem dróg
będzie wykutych by cię skazać
spiskując by wybrać pogańskie drogi
Zwróć przeciwko nim ich kłamstwa, uosabiaj ich potrzeby
wojna rozpoczyna się z szatańskiego przyzwolenia
jeśli jesteśmy Złem, przeznaczamy nasze życie ...
Mgle i niebiosom północy
(Pomszczę śmierć tysiąca płonących dzieci)
Bądź przywiązany do nas w naszej piekielnej lidze
i powal na kolana gospodarza nazareńczyka
odetchnij życiem jednostki nigdy nie narodzonej
ciemność zstępuje oto w formie kruka
sława, płonące zgrzytanie, wstrząsają kosmiczną nicią
Arcturus wyniósł Królową, trzyma przede mną jej rozszczepioną głowę
Składam pocałunki mej utraconej miłości u twych stóp
gwałcicielu wszystkich mych wrogów
Likantropio, proszę zatruj mnie
ześlij zwierzęce instynkty pełzajśce przez mój umysł
weź mnie, Kochanko, aż perwersja zostanie nasycona
rozkosze Mrocznej Magii splecione pod zdobną klejnotami głową księżyca
przywiązanie zniknie gdy uzurpator zawiśnie
bo oto gromadzimy się gdzie kiedyś śpiewał mój anioł
Tej nocy oni przyszli i zabrali ją ode mnie
straciłem kobietę którą kochałem i nauczyłem się przeklinać
i pluć na twarz ich "boga"
Będziemy jechać znów
w niebiosach północy
związani innymi prawami
w służbie wrogom boga
jesteśmy cisi i ukryci
lecz nasz przepiękny ogień płonie
utrzymywany w równowadze by pochłonąć ...
Przywiąż człowieka do jego boga
on nie odejdzie ze strachu
by nie paść ofiarą pokusy
gdzie niegdyś wiara opierała się na niej
Ogłoście winę, rozpalcie płomień
rzućcie cuchnącą dziewicę z powrotem tam gdzie przyszła
upajajcie się obietnicą w mych oczach ...
O mgle i niebiosach północy
Tonę w niezgłębionych snach
i cuchnścej kłamliwości cnotliwego krzyku
Tęsknię by sprzedać swą duszę
(I ty także to zrobisz
bo nic tak mrocznego i ponurego
nie powstanie by objąć sztuki)
Rób To Co Chcesz
aż kamienie w mym sercu staną nieruchomo
bez myśli o cenie twego wstrętnego boga
Mróz późnego Maja może zniszczyć plony
i nigdy nie zostanie przypisany niebiańskiemu psu
ani naturze, lecz mocom nieczystym ...
" Przez swoje klątwy i zabobony
zwodzisz zarazem Człowieka i bestię
służśc każdemu kaprysowi
Diabła twego pana "
Przywiąż wiarę do trójcy, a siedem dróg
będzie wykutych by cię skazać
spiskując by wybrać pogańskie drogi
Zwróć przeciwko nim ich kłamstwa, uosabiaj ich potrzeby
wojna rozpoczyna się z szatańskiego przyzwolenia
jeśli jesteśmy Złem, przeznaczamy nasze życie ...
Mgle i niebiosom północy
(Pomszczę śmierć tysiąca płonących dzieci)
Bądź przywiązany do nas w naszej piekielnej lidze
i powal na kolana gospodarza nazareńczyka
odetchnij życiem jednostki nigdy nie narodzonej
ciemność zstępuje oto w formie kruka
sława, płonące zgrzytanie, wstrząsają kosmiczną nicią
Arcturus wyniósł Królową, trzyma przede mną jej rozszczepioną głowę
Składam pocałunki mej utraconej miłości u twych stóp
gwałcicielu wszystkich mych wrogów
Likantropio, proszę zatruj mnie
ześlij zwierzęce instynkty pełzajśce przez mój umysł
weź mnie, Kochanko, aż perwersja zostanie nasycona
rozkosze Mrocznej Magii splecione pod zdobną klejnotami głową księżyca
przywiązanie zniknie gdy uzurpator zawiśnie
bo oto gromadzimy się gdzie kiedyś śpiewał mój anioł
Tej nocy oni przyszli i zabrali ją ode mnie
straciłem kobietę którą kochałem i nauczyłem się przeklinać
i pluć na twarz ich "boga"
Będziemy jechać znów
w niebiosach północy
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):