Crush 40 - Free

Spadam swobodnie w wietrze, w wietrze
Swobodny bym był sobą w wietrze, w wietrze

Jakie było by uczucie wyprzedzania światła
Oraz ruszać nocą i dniem
Patrz jak cię przemija, gdy masy cię próbują
Ale nie mogą nadążyć
Do wolności, do mnie
Do wszechwiedzy
Czułem się tak powstrzymany, tak ograniczony
Ale teraz wyrywam się i

Spadam swobodnie w wietrze, w wietrze
Swobodny bym był sobą w wietrze, w wietrze

Żebrz, pożyczaj, kradnij, zawarłeś umowę
I bez wahania
Czołgaj, chodź , lub biegnij, miałeś swój czas
Co jest bardzo pewne
Do wolności, do mnie
Do wszechwiedzy
Czułem się tak powstrzymany, tak winny
Ale teraz wyrywam się i

Spadam swobodnie w wietrze, w wietrze
Swobodny bym był sobą w wietrze, w wietrze

(Wyrywam się! Wyrywam się! Wyrywam się!)

(Jestem wolny) Swobodny, Swobodny, Swobodny, Swobodny, Swobodny, Swobodny
Jestem wolny i wyrywam się
(Wolny!) Swobodny, Swobodny, Swobodny, Swobodny, Swobodny, Swobodny
Jestem wolny i wyrywam się (wyrywam się!)

Ile byś potrzebował by zrobić
Proste przejście prędkości
Ze znanego do nieznanego
I nakarmić tą dziką pokusę,
Do wolności, głodziłeś mnie
Do wszechwiedzy
Czułem się tak powstrzymany, tak zawstydzony
Ale teraz wyrywam się i

Żyję w swobodzie, w swobodzie, w swobodzie
Swobodny bym był sobą, Jestem wolny, Jestem wolny

Spadam swobodnie w wietrze, w wietrze
Swobodny bym był sobą w wietrze, w wietrze