Cypress Hill - Carry Me Away (ft. Mike Shinoda)

Byłem wyrzutkiem, outsiderem, rozrabiaką
Zagubioną duszą, poza kontrolą, w niebezpieczeństwie
Nie miałem opieki w świecie, moje uczucia były zdrętwiałe
Nigdy nie pokazywałem emocji, co jest łatwe dla niektórych
Nie wiem jak to się stało, jak doszedłem do tego punktu
Ale potrzebowałem wyjścia, utknąłem w pustce
Potrzebowałem inną ścieżkę lub chciałbym się zniszczyć
Byłem w moim szczęściu, moja głowa była tak popieprzona

Groźba biegająca po ulicach, to jest to czym byłem
Trzymasz moje ciepło i toczysz poważnych bandytów
Nie mogłeś powiedzieć mi tego, ja jak mój brat
Słowa weszły jednym uchem, wyszły drugim
Slangin "i bangin* z chipem na moim ramieniu
I szalony w mózgu, certyfikowany uliczny żołnierz
Tak blisko do grobu, w młodym wieku
Nie można powiedzieć ci jaką cenę zapłaciłem

O niebo nad głową jest jak płótno szarości
Nie wiem, ile czasu będzie mi dane zostać
Od pierwszego promienia słońca, do końca dnia
Tylko żyję swoim życiem, dopóki nie przyjdą i nie zabiorą mnie

Pamiętam późne noce w bloku, w którym dorastałem
Mój tata nienawidził kiedy chcieliśmy spędzać czas z nimi Bangers*
Pogardzam tobą, pewnego dnia, zechesz stać się nami
To jest po prostu, tak kiedy mieszkasz tam skąd my pochodzimy
Walczyć, uciekać, to model naszego życia
Dostać je na pistolecie i rozgnieść je 10 razy
Cholera, wtedy byliśmy tylko dziećmi
Nie miałem wyrzutów sumienia za to, co zrobiliśmy wtedy

Sześciu z nas, jeden samochód, chcemy wszyscy się zmieścić
Uderzyć paskiem i iść i wziąć połamać to gówno
Wojny na broń i dilerka , widziałem co im się stało
Kiedy zacząłem tracić chłopców z domu, nie śmiałem się
Rozejrzałem się dookoła i nie widziałem żadnego z nich tam
Wtedy zorientowałem się, że nikt się nie przejmował
Gdybyśmy żyli lub zginęli, chcieliśmy tylko zjarać się i jechać
A ja nie pozwolę, żeby to się stało jeszcze raz

O niebo nad głową jest jak płótno szarości
Nie wiem, ile czasu będzie mi dane zostać
Od pierwszego promienia słońca, do końca dnia
Tylko żyję swoim życiem, dopóki nie przyjdą i nie zabiorą mnie

Moja matka była tam dla mnie cały czas na mojej drodzę
Nie osądzała mnie, powiedziała mi, że wygram któregoś dnia
Kiedy byłem w dołku, gdy nie mogłem się skupić
Wyciągnęła mnie z rynsztoku, powiedział, że nie jestem beznadziejny
Każdej nocy modliła się za mnie, kiedy byłem na ulicy
Wyluzowany na rogu z ręką na moim ciepła
Oczy szeroko otwarte na gliny i wrogów
To codzienne zagrożenie podczas zgiełku

Tak wiele razy nie wracałem do domu na noc, myślała o najgorszym
Może ktoś zastrzelił mnie bez wyrzutów sumienia
Może skrzywdzić kogoś i utknąłem w celi
I żałuję, za te wszystkie razy,kiedy przeszła przeze mnie piekło
Kiedy wspominam te dni, moje serce boli
I wszyscy zgubiłem lub zawiodłem, Chciałabym to wszystko cofnąć
I zrobić to lepiej, ale nie mogę
Więc staram się to wynagrodzić i być tam kiedy jest dobrze i kiedy jest źle

O niebo nad głową jest jak płótno szarości
Nie wiem, ile czasu będzie mi dane zostać
Od pierwszego promienia słońca, do końca dnia
Tylko żyję swoim życiem, dopóki nie przyjdą i nie zabiorą mnie
Chodź zabierz mnie stąd, zabierz mnie stąd pochodzą
Chodź zabierz mnie stąd, zabierz mnie stąd pochodzą

*banging- w slangu coś zaje*istego, czym się jarają, a bangers- nie jestem pewna ale chyba ktoś zaje*isty