Tekst piosenki:
(Ref)
Nie doceniasz to co masz, później wali się Twój świat.
Winny jesteś Ty, sobie sam..
W każdym dniu zniechęcałeś ją, musiałeś zawsze iść pod prąd.
Serce Twoje było, niczym głaz..
(1)
Była cudowną laską, i posiadała pasję,
miała w sobie empatię, taki w sukience twardziel.
Kochała być dla ludzi, podać pomocną rękę,
nie chciała podziękowań, bo takie miała serce.
Pragnęła być kobietą, którą ktoś pokocha,
wiem że chciała jemu oddać, serce, dusze, słowa.
Choć nie ma ideałów to kobieta na życie,
i żeby taką spotkać, nie musisz być jak rycerz.
Jeśli oddała serce, a później ktoś je ranił,
to za kolejnym razem, przemawiał strach przez rany.
Choć każdy wewnątrz pragnie, by wybubować szczęście,
to dzisiaj zrozumiała, że w pojedynkę ciężej
(Ref)
Nie doceniasz to co masz, później wali się Twój świat.
Winny jesteś Ty, sobie sam..
W każdym dniu zniechęcałeś ją, musiałeś zawsze iść pod prąd.
Serce Twoje było, niczym głaz..
(2)
Już wie że życie depcze, a ludzie chcą atencji,
faceci są niewierni, ciężko wybrać z intencji.
Szukała odpowiedzi, gdzieś w gwiazdach, w noc bez chmur,
tam drink rozpalał gwiazdy, gdy schodził przyszedł dół.
Rozumiem ją bez słów, bo często mówię do gwiazd,
a odpowiedzi brak, aż do promieni słońca.
Czy kiedyś go odnajdzie, ja myślę ze za chwilę,
bo jeśli chcesz uczciwie, to czas to Twój przywilej.
Pójdą drogą prawdy, przetrwają groźne burze,
i to że czasem ciężko, to tylko czas podpórek..
Za winklem widać światło, to jeszcze ze trzy kroki,
bo w życiu trzeba walczyć, by pięknych chwil móc dożyć.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):