Tekst piosenki:
Jestem brzydką koleżanką kiedy jestem obok niej,
W końcu jak się na nią patrzy wiesz, że każdy chłopak jej
Jak jesteśmy na mieście każdy się za nią ogląda,
Jeśli do mnie ktoś podbija to by pytać, czy jest wolna?
Jestem brzydką koleżanką kiedy jestem obok niej
I choć ją kocham to to często bardzo wkurza mnie,
Że ona wstanie z łóżka no i lasia zajebista,
Mi tapeta nie pomoże by, wyglądać jak te z insta
Nie każdy na świecie rodzi się z urodą,
A przynajmniej nie taką,
By być zawsze tą modną
Nie każdy ma usteczka,
Nisko-pory na głowie.
Ej tylko mi nie mów,
Że to wszystko siedzi w głowie
Okey, fajnie że zyskuje
Na bliższym uznaniu,
Ale nie wiem czuję że przegrałam
W boskim rozdaniu
Że moim kumpelom Bóg dał mega urodę,
Mnie zrobił wyjątkową,
Ale coś w tą drugą stronę
Ups ups, robimy zdjęcie
Ups ups ja chcę filtr a ona nie chce
Ups ups no dobra w sumie to przesada
Bo jej samoocena beze mnie tez trochę marna
Jestem brzydką koleżanką kiedy jestem obok niej,
W końcu jak się na nią patrzy wiesz, że każdy chłopak jej
Jak jesteśmy na mieście każdy się za nią ogląda,
Jeśli do mnie ktoś podbija to by pytać, czy jest wolna?
Jestem brzydką koleżanką kiedy jestem obok niej
I choć ją kocham to to często bardzo wkurza mnie,
Że ona wstanie z łóżka no i lasia zajebista,
Mi tapeta nie pomoże by, wyglądać jak te z insta
Jak to jest, że ona na siebie narzeka?
Nie chce mi się już powtarzać
O jej względy jest kolejka.
Ona umie tak jakoś
Rozmawiać z facetami
I żartami chodź głupimi
To do bólu ich rozbawi
Jestem przy niej szarą myszką
Choć nie jestem taka,
Ale na mnie nikt nie spojrzy,
Więc się czuje coś nijaka
Niby próbuje mieć dystans
I się pogodziłam,
Ale tą głupią atencją szczerze
Bym nie pogardziła
Ups ups, robimy zdjęcie
Ups ups, ja chcę filtr a ona nie chce
Ups ups, no dobra w sumie to przesada
Bo jej samoocena beze mnie też trochę marna
Jestem brzydką koleżanką kiedy jestem obok niej,
W końcu jak się na nią patrzy wiesz, że każdy chłopak jej
Jak jesteśmy na mieście każdy się za nią ogląda,
Jeśli do mnie ktoś podbija to by pytać, czy jest wolna?
Jestem brzydką koleżanką kiedy jestem obok niej
I choć ją kocham to to często bardzo wkurza mnie,
Że ona wstanie z łóżka no i lasia zajebista,
Mi tapeta nie pomoże by, wyglądać jak te z insta
Nie osiadam na laurach,
Pracuję nad sobą
Przełamuję swe granice,
By relacja była zdrową
I pociesza mnie fakt smutny,
Że w jej oczach - ona jest tą laską
W nie idealnych włosach
Jestem brzydką koleżanką
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):