Teksty piosenek > D > Dead Kennedys > Chickenshit Conformist
2 537 767 tekstów, 31 732 poszukiwanych i 835 oczekujących

Dead Kennedys - Chickenshit Conformist

Chickenshit Conformist

Chickenshit Conformist

Tekst dodał(a): MustaEnkeli Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): BzykuBzy Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): necro Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Punk's not dead
It just deserves to die
When it becomes another stale cartoon
A close-minded, self-centered social club
Ideas don't matter, it's who you know
If the music's gotten boring
It's because of the people
Who want everyone to sound the same
Who drive bright people out
Of our so-called scene
'Til all that's left Is just a meaningless fad
Hardcore formulas are dogshit
Change and caring are what's real
Is this a state of mind
Or just another label
The joy and hope of an alternative
Have become its own cliche
A hairstyle's not a lifestyle
Imagine Sid Vicious at 35
Who needs a scene
Scared to love and to feel
Judging everythng
By loud fast rules appeal
Who played last night?
"I don't know, I forgot.
But diving off the stage Was a lot of fun."

So eager to please
Peer pressure decrees
So eager to please
Peer pressure decrees

Make the same old mistakes
Again and again,
Chickenshit conformist
Like your parents
What's ripped us apart even more than drugs
Are the thieves and the goddamn liars
Ripping people off when they share their stuff
When someone falls are there any friends?
Harder core than thou for a year or two
Then it's time to get a real job
Others stay home, it's no fun to go out
When the gigs are wrecked by gangs and thugs
When the thugs form bands, look who gets record deals
From New York metal labels looking to scam
Who sign the most racist queerbashing bands they can find
To make a buck revving kids up for war
Walk tall, act small
Only as tough as gang approval
Unity is bullshit
When it's under someone's fat boot
Where's the common cause
Too many factions
Safely sulk in their shells
Agree with us on everything
Or we won't help with anythng
That kind of attitude
Just makes a split grow wider
Guess who's laughing while the world explodes
When we're all crybabies
Who fight best among ouselves

That farty old rock and roll attitude's back
"It's competition, man, we wanna break big."
Who needs friends when the money's good
That's right, the '70s are back.
Cock-rock metal's like a bad laxative
It just don't move me, ya know?
The music's OK when there's more ideas than solos
Do we rally need the attitude too?
Shedding thin skin too quickly
As a fan it disappoints me
Same old stupid sexist lyrics
Or is Satan all you can think of?
Crossover is just another word
For lack of ideas
Maybe what we need
Are more trolls under the bridge
Will the metalheads finally learn something-
Or will the punks throw away their education?
No one's ever the best
Once they believe their own press
"Maturing" don't mean rehashing
Mistakes of the past

The more things change
The more they stay the same
We can't grow
When we won't criticize ourselves
The '60s weren't all failure
It's the '70s that stunk
As the clock ticks we dig the same hole
Music scenes ain't real life
They won't get rid of the bomb
Won't eliminate rape
Or bring down the banks
Any kind of real change
Takes more time and work
Than changing channels on a TV set

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Punk nie umarł
Zasługuje tylko na śmierć
Gdy staje się jedynie czerstwą kreskówką
Ograniczony, egocentryczny zamknięty klub kultury
Idee się nie liczą, tylko to kogo znasz
Jeśli muzyka staje się nudna
To przez ludzi
Którzy chcą by wszyscy brzmieli tak samo
Którzy wypieprzają ogarniętych ludzi
Poza naszą tak zwaną scenę
Aż wszystko co zostaje, jest tylko bełkotem bez znaczenia
Hardkorowe formuły to psie gówno
Przemiana i troska są tym co prawdziwe
Czy to jest stan umysłu
Czy tylko kolejny slogan
Radość i nadzieja na zmianę
Same stają się frazesami
Styl fryzury to nie jest styl życia
Wyobraźcie sobie 35-lerniego Sida Viciousa
Który szuka miejsca na scenie
Bojąc się kochać i czuć
Osądzając wszystko
Głośno odwołując się do naprędce tworzonych zasad
Kto grał dziś w nocy?
"Nie wiem. Nie pamiętam.
Ale nurkowanie ze sceny było ekstra".

Tak zachłannie łaknący
Presja otoczenia słabnie
Tak zachłannie łaknący
Presja otoczenia słabnie

Popełniasz te same stare błędy
Na okrągło,
Zasrany konformista
Jak twoi starzy
To co dzieli nas nawet bardziej niż prochy
To złodzieje i ci przeklęci kłamcy
Poróżniający ludzi, których łączy wspólna sprawa
Gdy ktoś upada, gdzie są wtedy przyjaciele?
Twardsi od ciebie przez rok czy dwa
Wtedy przychodzi czas znaleźć prawdziwą robotę
Inni zostają w domu, wychodzenie na miasto nie kręci
Kiedy koncerty są rozwalane przez gangi i zbirów
Gdy bandyci tworzą kapele, patrz kto dostaje kontrakty płytowe
W nowojorskich metalowych wytwórniach płytowych szukających okazji do oszustwa
Kto podpisuje kontrakty z najbardziej rasistowskimi homofobicznymi kapelami, które można znaleźć
Aby nabić sobie kabzę szykując dzieciaki na wojnę
Idź z uniesioną głową i nie rób nic
Twardy na tyle na ile gang pozwoli
Jedność to gówniana bzdura
Gdy leży pod czyimś ciężkim butem
Oto typowa przyczyna
Za dużo frakcji
Bezpiecznie zamkniętych w swoich skorupach
Zgadzają się z nami we wszystkim
albo w niczym ci nie pomożemy
Taka postawa
Tylko poszerza podziały
Zgadnij, kto śmieje się, gdy świat eksploduje
Kiedy wszyscy jesteśmy płaczącymi gnojkami
Zwalczającymi najlepszych wśród nas

Wraca ta stara śmierdząca rock and roll'owa postawa
"To konkurencja, człowieku, chcemy wielkiego sukcesu"
Kto potrzebuje przyjaciół kiedy kasa jest dobra
O tak, lata 70. wróciły.
Kutas-rock metal jest jak zły środek przeczyszczający
Nie rusza mnie po prostu, czaisz?
Muzyka jest OK, kiedy jest więcej pomysłów niż solówek
Naprawdę potrzebujemy też tego pisku?
Za szybko zdzierającego naskórek
To mnie rozczarowuje jako fana
Te same stare głupie seksistowskie teksty
Albo czy szatan to wszystko o czym możesz myśleć?
Crossover to tylko inne określenie
Na brak pomysłów
A może to czego nam trzeba
To więcej trolli pod mostem
Czy do metalowych łbów wreszcie coś dotrze -
Czy punki odrzucą swoją edukację?
Nikt nie jest dość dobry
Kiedy oni wierzą swoim własnym gazetom
"Dojrzałość" nie oznacza uporczywego powtarzania
Błędów przeszłości

Im więcej się zmienia
Tym bardziej oni pozostają tacy sami
Nie możemy się rozwijać
Jeśli nie chcemy krytycznie spojrzeć na siebie
Lata 60. nie były całkiem złe
To lata 70. tak cuchną
Zegar tyka a my wciąż dłubiemy tę samą dziurę
Scena muzyczna to nie jest prawdziwe życie
Oni nie pozbędą się bomby
Nie wyeliminują gwałtów
Nie rozwalą banków
Jakakolwiek prawdziwa zmiana
Wymaga więcej czasu i wysiłku
Niż zmiana kanałów w telewizorze

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 537 767 tekstów, 31 732 poszukiwanych i 835 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności