Tekst piosenki:
Mów, do mnie jeszcze
Jeszcze raz, jeszcze raz
Chłód, może mnie ogrzejesz
Swoim ciepłem, ciepłem twoich warg
A Bóg niech nie osadzą nas bo nam kłamie w oczy
Ludzie stąd odchodzą, nawet nie wiedząc o tym
Więc mi nie mów że to ktoś dobry
Sam płakałem jak mi umarł pies, był mi bliższy niż brat
Teraz znowu jest zima, ale ciebie mam
Chcę żeby tak zostało już zawsze
A kiedy będę blisko śmierci, no bo tak wybierze Bóg
Za taką rozmową tęskniłem lata, nawet nie szkoda mi tchu
Twoje słowa wywołują dreszcze, jeszcze chwilę do mnie mów
Ludzie nas nie słyszą, no bo każdy z nas to duch
Nie daj mi odejść, nawet jeśli wciągnie cię grób
Po drugiej stronie nie ma nic oprócz ciemności bez snów
A jeśli coś pójdzie nie tak, i wchłonie nas piekło
To zabijemy diabła, bestię, boga i lud
Mów do mnie ile zechcesz, uwielbiam cię słuchać
Twój głos jak diamenty, zimna woda w upał
Jak ciepły ogień w mroźną zimę
Zamarzam, zamarzam, bez ciebie ginę
Nie daj mi odejść, nawet jeśli wciągnie cię grób
Po drugiej stronie nie ma nic oprócz ciemności bez snów
A jeśli coś pójdzie nie tak, i wchłonie nas piekło
To zabijemy diabła, bestię, boga i lud
Mów do mnie ile zechcesz, uwielbiam cię słuchać
Twój głos jak diamenty, zimna woda w upał
Jak ciepły ogień w mroźną zimę
Zamarzam, zamarzam, bez ciebie ginę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):