Decadent Fun Club - Haj

dogania mnie zatruta karma
złamane słowo, wyrzut sumienia
czy ja - to ja - czy nie ja

jestem nieczysty, obrastam błędami
pławię się w grzechu, upajam winą
to ja, nie ten sam, nie ja

to tylko w mojej głowie strażnik podniósł alarm
i widzę tysiąc samochodów rozrzuconych po kosmosie
co z moim sercem? w głowie milion szaleństw
tysiąc pięćset schodów rozrzuconych w bezkresie

przedawkowałem obyczajowość
głowa i serce przeciwko sobie
ten stan - to haj - nie ja

to takie proste - nie myśleć o niczym
zastygać jak kamień w białą apatię
ten stan - to haj - nie ja

nadciąga dziki ogień, za nim wielka woda
myśli jak armaty, bombardują mnie od środka
czuję, że za chwilę wszystko eksploduje
tyle pięknych twarzy obojętnych wobec siebie
ten stan
to haj
nie ja
nie ja
nie ja
nie ja...