Deicide - Echanted nightmare

Kiedy zasypiasz tam gdzie ukrywasz się przed prawdą,
Głęboko w swoich snach umysłowego nadużycia.
Stojąc w ogniu bluźnierczych imion, wyobraź sobie mnie zabijającego ciebie,
Zadającego razy niczym ból, doprowadzającego ciebie do obłędu, zostałeś przeklęty i przekleństwo pozostanie.
Ja nie zapomnę i zamierzam dręczyć ciebie aż do śmierci, zatańczyć na twoim grobie kiedy już zdechniesz.

Dusić twoje krzyki, ja i moje spojrzenie, nad krawędzią w okrzykach rozpaczy,
Mam ciebie na oku, czekam aż się odsłonisz,
Wtedy dopiero uwolnię moje zło,
Na własne życzenie sprowadziłeś na siebie szkodę,
Oczarowany koszmarem marzę o tobie zabitym.

Przeklinam ciebie złem i niepowodzeniem i śmiercią
Mistrz nauk tajemnych wewnątrz twojej głowy
Oczarowany koszmarem, nigdy nie zaznasz pokoju dopóki nie umrzesz,

Kiedy zasypiasz chociaż nie sądzę że możesz,
Jestem świadomy, że to doprowadza ciebie do szału,
Od zawsze niepohamowany i próżny, myśl samobójcza to ja.
Pragnienie twojej śmierci jest wszystkim o czym marzę, przez wszystkie lata, które mi zrujnowałeś.
Z każdym oddechem obmyślam ci katuszę, twoja wina będzie twoim upadkiem.

Zagubiony w schemacie, marzenie bajkowe, nadal bezradny to ci obiecam,
Z wolna to ciebie wykończy, i to bez odgłosu, zło ciebie dopadnie na zawsze,
Oczarowany koszmarem, przelano moją krew.

Przeklinam ciebie złem i niepowodzeniem i śmiercią
Mistrz nauk tajemnych wewnątrz twojej głowy
Oczarowany koszmarem, nigdy nie zaznasz pokoju dopóki nie umrzesz