Teksty piosenek > D > Die Fantastischen Vier > Danke
2 549 073 tekstów, 31 799 poszukiwanych i 914 oczekujących

Die Fantastischen Vier - Danke

Danke

Danke

Tekst dodał(a): kinarin Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): amla5 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): kinarin Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Ah Yeah
Haha
Dankeschön
Es war schön
Wär schön gewesen
mit nem längeren Leben
aber hey irgendwann is eben zeit zu gehn und ich will mich nich rausreden lass mich doch mal ausreden

ich wollt noch danke sagen doch
ich lieg im krankenwagen noch
wolln sie mich zwangsbeatmen doch bald is alles aus und vorbei
falls sie mich nich begraben dann sollt ich mich wirklich fragn wann will ich mal danke sagen denn irgendwann is' aus und vorbei

Ich geh nie wieder ohne danke zu sagen,
Grund ich steh auf schienen vor ner schranke im wagen
und frag mich gerade wo gehts hier zu ner tanke
und warum is hinter mir jetzt auch noch ne schranke
Dumm dass der Gedanke, besser irgend etwas zu tun
zwar nicht verkehrt ist, doch´n bisschen zu spät, und nun
verheddert sich noch der behämmerte Gurt, na gut,
dann wird der nächste wohl mein letzter Zug.

Armes kleines fischschen du hast leider nicht viel zeit gehabt
und mit dem bisschen dass dir bleib hast du s nich weit gebracht
denn schon am zweiten tag hat man dich eingefangen
es tut mir leid, das war´s, ab in die Speisekammer,
dann auf die Speisekarte, denn du bist heiße Ware,
du wirst zum Teil gegart, aber meist gebraten.
Darf´s noch Reis sein? Leichter Weißwein?
Nein, das Teil muss heiß sein, gib her, ich beiß´ rein.
Hammer, wie frisch der schmeckt. Als Gericht perfekt,
nur hatte ich nicht entdeckt, was sich im Fisch versteckt,
hatte ich auch Glück bis jetzt, dieses Stück steckt fest,
kipp´ auf den Tisch direkt zwischen mein Fischbesteck.

ich wollt noch danke sagen doch
ich lieg im krankenwagen noch
wolln sie mich zwangsbeatmen doch bald is alles aus und vorbei
falls sie mich nich begraben dann sollt ich mich wirklich fragn wann will ich mal danke sagen denn irgendwann is' aus und vorbei

Genau im magischen Moment, bevor der Wagen sich aushängt,
bevor Pupillen sich verengen, wie voll auf Medikament,
sie: und wenn was klemmt? Was die schon wieder denkt?
Jetzt sei mal abgelenkt und mach dir nicht ins Hemd!
Es ist wie Louis und Clark Kent, wie Pot in Amsterdam,
Achterbahn und Angst erfahren; das gehört zusammen
also geh mir nicht auf´n Keks, denn wir werden alt,
und wir sind unterwegs und angeschnallt und runter geht´s.
Kleiner Scherz, wir sind gar nicht angeschnallt,
doch keiner merkt´s, erst als es zu spät ist
seh ich, dass da was im Weg ist und wir heben ab...
Pech gehabt. Hat die Alte echt mal recht gehabt.

Du hast gesagt, du holst mich später noch ab.
Ich hab deswegen gedacht, ich nehm´ noch eben ´n Bad,
Du hattest schon immer etwas gegen den Bart
und endlich gebe ich nach und nehm´ ihn nebenher ab, nur
an meinem Rasierer ist das Kabel geteilt
wodurch der ganze Apparat irreparabel erscheint
und das Fatale dabei, das eine Kabel liegt frei.
Alter, da weißt du Bescheid. Da ist der Spaß halt vorbei

ich wollt noch danke sagen doch
ich lieg im krankenwagen noch
wolln sie mich zwangsbeatmen doch bald is alles aus und vorbei
falls sie mich nich begraben dann sollt ich mich wirklich fragn wann will ich mal danke sagen denn irgendwann is' aus und vorbei

ich wollt noch danke sagen doch
ich lieg im krankenwagen noch
wolln sie mich zwangsbeatmen doch bald is alles aus und vorbei
falls sie mich nich begraben dann sollt ich mich wirklich fragn wann will ich mal danke sagen denn irgendwann is' aus und vorbei

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Ah Yeah
Haha
Piękne dzięki
Pięknie było
A byłoby jeszcze piękniej,
gdybym miał dłuższe życie
Ale hej, kiedyś nadchodzi czas gdy trzeba odejść
Nie chce się wymawiać, daj mi się wygadać

Chciałbym jeszcze podziękować,
ale leżę w karetce, wciąż
chcą podłączyć mnie do respiratora, ale wkrótce wszystko się skończy
Gdyby mnie nie pogrzebali, powinienem zadać sobie pytanie,
kiedy złożę podziękowanie, bo kiedyś nastąpi koniec i pożegnanie

Nigdy nie odchodzę bez podziękowania,
powód dla którego stoję na szynach, przed szlabanem w moim aucie
i zastanawiam się jak dojechać do stacji benzynowej
i dlaczego szlaban z tyłu też jest opuszczony
Głupio, że myśl by zrobić coś innego
nie jest wprawdzie zła, ale pojawia się trochę za późno
I jeszcze ten walnięty pas się zaplątał, no dobra
w takim razie następny pociąg będzie moim ostatnim

Biedna mała rybko, niestety zabrakło ci czasu
A z tą odrobiną, która ci została, daleko nie zaszłaś
Bo już drugiego dnia zostałaś schwytana
Przykro mi, to już wszystko, pora do spiżarni
a potem do karty dań, bo jesteś gorącym towarem
Po części gotowana, ale przeważnie smażona
Do tego może ryż? Może jakieś lekkie białe wino?
Nie, ta sztuka musi być gorąca, dawać ją tu, zaraz wezmę kęs
Niesamowite, jaki ta ryba ma smak, jako potrawa jest idealna,
tyle tylko że nie odkryłem, co się w tej rybie kryje
I nawet gdybym, aż do tej chwili, miał szczęście, to ten kawałek utknął na dobre
Padam na stół wprost pomiędzy moje sztućce do ryb

Chciałbym jeszcze podziękować,
ale leżę w karetce, wciąż
chcą podłączyć mnie do respiratora, ale wkrótce wszystko się skończy
Gdyby mnie nie pogrzebali, powinienem zadać sobie pytanie,
kiedy złożę podziękowanie, bo kiedyś nastąpi koniec i pożegnanie

Dokładnie w tym magicznym momencie, zanim samochód się oderwie,
zanim źrenice zwęża się jak po medykamentach,
Ona: a co jeśli coś się zatnie? Co ona znowu wymyśla?
Zajmij się czymś innym, a nie rób ceregieli
To jak Louis i Clark Kent, jak trawka w Amsterdamie
Rollercoaster i uczucie strachu idą w parze
A więc nie wkurzaj mnie, bo się zestarzejemy
i właśnie jedziemy i jesteśmy zapięci i droga prowadzi w dół
Mały żart, nie mamy na sobie pasów,
ale nikt nie zauważy, dopiero jak jest za późno
widzę, że coś jest na drodze i wylatujemy w powietrze
No cóż pech. Stara naprawdę miała rację

Powiedziałaś, że odbierzesz mnie później
I dlatego pomyślałem, że wezmę jeszcze kąpiel
Zawsze miałaś coś przeciwko brodzie
To w końcu się poddam i ja zgolę, tyle, że
w mojej maszynce jest rozszczepiony kabel
Przez co całe urządzenie zdaje się być nie do naprawy
Fatalna sprawa, że jeden przewód nie ma osłony
Teraz wiesz stary, że skończyły się żarty

Chciałbym jeszcze podziękować,
ale leżę w karetce, wciąż
chcą podłączyć mnie do respiratora, ale wkrótce wszystko się skończy
Gdyby mnie nie pogrzebali, powinienem zadać sobie pytanie,
kiedy złożę podziękowanie, bo kiedyś nastąpi koniec i pożegnanie

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (1):

Jojo72 27.02.2014, 19:00
(0)
Wspaniałe!

tekstowo.pl
2 549 073 tekstów, 31 799 poszukiwanych i 914 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności