Tekst piosenki:
Ukorz się, pokłon mu daj,
Głowę skłoń, to jest Twój Pan,
Odrzuć dumę, pokłon daj,
Ukorz się, nie czekaj tak,
Bo gniew dosięgnie Cię,
Odrzuć dumę, pokłon daj.
Pokłon daj, przeklęte imię Twe,
Szatanie, Bracie – pokój albo gniew.
Wybrał, i odtąd zło
Spadło na ziemski raj,
Zbiera swoje żniwo śmierć,
A grzech i choroby szerzą się, cierpi świat,
Ofiara Jego pychy,
Zbiera swoje żniwo śmierć.
Pokłon daj, przeklęte imię Twe,
Oto dłoń – ostatnia szansa – nie odrzucaj jej.
Krwawi, jęczy, słania się,
Ciągle żywy jest.
Bez znamienia każdy wróg,
Bluźnierstwo nie schodzi z ust,
A kochał Go kiedyś Pan,
Zasiadał wśród aniołów u Jego stóp,
Lecz duma z pychą czar rzuciły, do buntu przywiodły Go.
Dręczony dziką pokusą, oddalił się,
Przyrzekłszy najpierw pomstę i śmierć.
Władzy pragnął, posiadł ją
I odtąd walka toczy się, a ten z którym walczy,
Nie pokój przyniósł, lecz miecz.
Kto zwycięży w wojnie tej?
Pokłon daj, przeklęte imię Twe,
Oto dłoń – ostatnia szansa – nie odrzucaj jej.
Ojcze, dlaczego mnie wygnałeś?
Zbyt wielka to kara za jeden gest.
W szaleństwie swym posiałem grzech.
Wybacz, Ojcze, nienawidzę cię.
Żądam krwi i ludzkich dusz,
Żądam krwi i ludzkich dusz.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):