Dzikie Serca - Obudź się

1. Idę ulicą, widzę w maskach ludzi,
Ja wiem, że wiarę w sercach Bóg obudzi,
On da Ci prawdę byś znowu mógł być sobą,
Iść już po prostej, a nie krętą drogą.

Ref. : Żyjesz naprawdę, kiedy w prawdzie żyjesz,
Czerpiąc ze studni życia każdą nową chwilę,
Żyjesz naprawdę, gdy w miłości żyjesz,
Gdy jej komuś brak, swym ogniem go zasilę.

2. Chowasz się pod stołem jak zaszczuty pies,
Niech szybko nastanie szaleństwa tego kres,
Do tych zasad wciąż niczym kot łasisz się,
Przyszły one z góry, dekalogiem stały się.

Ślepo wierzysz, nie weryfikujesz,
Choć wiem, że w głębi serca mocno czujesz,
Że nie wszystko mówią, mają w tym swój plan,
Dbają o siebie, liczy się ich stan.

Ref. : Żyjesz naprawdę, kiedy w prawdzie żyjesz,
Czerpiąc ze studni życia każdą nową chwilę,
Żyjesz naprawdę, gdy w miłości żyjesz,
Gdy jej komuś brak, swym ogniem go zasilę.

Ref. : Żyjesz naprawdę, kiedy w prawdzie żyjesz,
Czerpiąc ze studni życia każdą nową chwilę,
Żyjesz naprawdę, gdy w miłości żyjesz,
Gdy jej komuś brak, swym ogniem go zasilę.

4. Obudź się ma siostro, myśl racjonalnie,
Obudź się mój bracie, żyjesz wirtualnie,
Obudź się, bo te problemy są globalne,
Całkiem realne, ręką namacalne.

To jest najwyższy czas, to właściwa pora,
Niech w niepamięci zniknie już ta zmora,
Śmiało wal do przodu, odrzuć już kajdany,
Będziesz się unosić, w marzenia zabrany.


Ref. : Żyjesz naprawdę, kiedy w prawdzie żyjesz,
Czerpiąc ze studni życia każdą nową chwilę,
Żyjesz naprawdę, gdy w miłości żyjesz,
Gdy jej komuś brak, swym ogniem go zasilę.