Dżipago - Dobra rada

Ciemna noc, miasto śpi
Ciepły kąt, ja i Ty
Byliśmy razem przez całą noc
Słońca blask zbudził nas
Bosko tak było nam
A Ty odeszłaś z innym w świat

Więc porzuć złe myśli i porzuć swe żale
O tamtej dziewczynie nie myśl już wcale
Na świecie jest przecież dziewczyn tysiące
Niejedno zaświeci dla Ciebie słońce
Czy młoda, czy stara, czy panna, czy wdowa
Umówić się z Tobą jest zawsze gotowa
Bo lasek jest opór, mój miły kolego
Za Tobą szaleją też panny w San Diego

Leżę tam pośród ścian
Znowu gdzieś jestem sam
Ty teraz z innym gdzieś spędzasz czas
Tamte dni, tamten czas
Wiele dziś dzieli nas
A jednak ciągle kocham Cię
Kocham Cię
Kocham Cię

Ja wiem, co dziś myślisz, ja wiem, co dziś czujesz
Na pewno swe szczęście na nowo zbudujesz
I będzie wam dobrze i pięknie jak w niebie
Gdy tylko powróci dziewczyna do Ciebie
Więc powróć do niego, dziewczyno z daleka
On kocha i myśli i tęskni i czeka
I z bólu się serce powoli wykrwawia
Czy przyjdziesz do niego? Ta myśl go osłabia

Kocham Cię
Kocham Cię

Być może chciałaś mieć fajnego szczona
Myślałaś, że cuda dla Ciebie dokona
Przytuli, obroni, przed złem Cię uchowa
Pomyśl, postanów, bo mnie boli głowa
Ja kumpel wam mówię: kochajcie się, dzieci
Nie kłóććie się wcale, bo czas szybko leci
I skończy się nagle miłości natchnienie
Na starość zostanie wam tylko wspomnienie