Tekst piosenki:
Znowu jesteś tak daleko, choć pozornie jesteś blisko.
Mój umysł jest za mały, żeby ogarnąć to wszystko.
Zebrać znów do kupy układanki elementy.
Nawet jak siedzisz obok, nasze serca dzielą kilometry.
Znowu nie mogę Cię dotknąć, zobaczyć twoich oczu, objąć Cię rękoma, w końcu się bezpiecznie poczuć.
Znowu nie śpię, czuję dreszcz, wiem, że to uczucie znasz.
Zawsze kiedy zamykam swoje oczy wtedy widzę twoją twarz.
W głowie miliard myśli ale znów nic Ci nie powiem.
Pewnie spotkam Ciebie znów, ale po drugiej stronie powiek.
Chciałbym Ciebie mieć tu, a Ty znów mi się przyśnisz, albo wrócę myślami do czasu kiedy ostatnio rozmawialiśmy.
Serce mówi, bym Ci ukradł parę chwil, niczym złodziej.
Rozum to frajer i pewnie znów stanie na przeszkodzie.
Nie chcę przepuścić okazji, być samemu sobie winny.
Ale błagam Cię, tylko tym razem znów nie odchodź z innym.
Gdybyś przy mnie zasnęła, rano sama wstała
W łóżku byłoby pusto, wokół tylko mój bałagan
Jak zwykle zostawiłbym rozrzuconych tysiąc ubrań
A w pokoju echo powtarzałoby pełne złości "Kurwa!"
Co byś zrobiła, gdybyś w kuchni na stole znalazła kartkę
Pisaną przez moje roztrzęsione dłonie?
Bym napisał, że "Wracam zaraz"
Bym zostawił telefon, portfel i podróżny bagaż
Czy długo byś czekała z kontaktem do bliskich?
Przecież zaraz wrócę - taki zostawiłem liścik
Może popijając whisky, siedzę z przyjacielem
Ale każdy mówi "ostatni raz widziałem go w zeszłą niedzielę"
Czy byś długo pamiętała nasz marsz Mandelsona?
Byłem dla Ciebie kimś więcej, niż dla słuchaczy Onar,
a słowa nie oddają tego, ile waży strata.
Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):