Teksty piosenek > E > Eko Fresh > Koln Kalk Ehrenmord
2 556 656 tekstów, 31 829 poszukiwanych i 527 oczekujących

Eko Fresh - Koln Kalk Ehrenmord

Koln Kalk Ehrenmord

Koln Kalk Ehrenmord

Tekst dodał(a): kochanka_timo Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): dawciupotter Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): kochanka_timo Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[Part 1]
Ich erzähl euch 'ne Geschichte von 'nem Typ namens Max, der 'ne Tüte Afghan Hash vor dem Südstadion pafft.
Seine Schule verkackte dieser Grünschnabel krass.
Als Kinder zockten wir im Kiosk Süßwaren ab.
Er sah ein Mädchen in der Bahn, ihr Name Güleysan.
Ich hab ihn gewarnt, die Eltern lebten streng nach dem Koran.
Es war kurz vor Ramadan, da lernten sie sich kennen.
Und sie konnten sich seit dem Ersten Blick nicht trennen.
Ob Türke oder Deutscher, im Herzen bist du Mensch.
Da machte er 'nen Fehler, denn er lies sie bei sich pennen.
Tranken Rum und dann Wein, machten rum ganz geheim.
In dieser Nacht verlor sie ihre Jungfräulichkeit.
Der nächste Morgen kam,sie plagte ihr Gewissen.
Blut auf Laken und dem Kissen, ihr ging's grade zu beschissen.
Er brachte sie zum Bus, hat sie nur nochmal geküsst.
Da stand Aylin aus dem Block, mein Gott, sie wurd erwischt.

[Hook]
Erstens kommt es anders und Zweitens als man denkt.
Fick doch auf die Zukunft, denn die Scheiße kennt kein Mensch.
Sowas gibt's im Ghetto an jedem Ort, das ist kein leeres Wort,
Köln Kalk Ehrenmord.
Erstens kommt es anders und Zweitens als man denkt.
Fick doch auf die Zukunft, denn die Scheiße kennt kein Mensch.
Komm schon, ich wisch dir deine Träne fort, dass kommt im Leben vor,
Köln Kalk Ehrenmord.

[Part 2]
Sie denkt nur "Scheiße, wenn mein Bruder das erfährt, bringt er alle um und wird dann in Jugendhaft gesperrt."
Ihr Bruder hieß Asis, der die Bude nie verließ, die Bullen hinter ihm, denn er handelt zugekokst mit Peace.
Und Aylin, das Waschweib, trat das Thema gleich in der Stadt breit.
Du weißt ja was das heißt, im Ghetto ist es immer das selbe Rumgeficke.
Gerüchte verbreiten sich hier schneller als die Grippe.
Da traf Asis, den Ümüt im Laden, er sagt:
"Weißt du,was sie über Güleysan sagen? Angeblich soll deine Schwester keine Keusche sein. Denn sie ließ sich wohl gestern mit 'nem Deutschen ein."
"Mois, dass kann nicht sein, nein hör auf!"
Und er prügelte aus Umüt's Leib die scheiße raus.
Er schreit es laut: "Hat denn diese Schlampe keinen Anstand?"
Und klaute die Pistole bei seinem Vater aus dem Wandschrank.

[Hook]
Erstens kommt es anders und Zweitens als man denkt.
Fick doch auf die Zukunft, denn die Scheiße kennt kein Mensch.
Sowas gibt's im Ghetto an jedem Ort, das ist kein leeres Wort,
Köln Kalk Ehrenmord.
Erstens kommt es anders und Zweitens als man denkt.
Fick doch auf die Zukunft, denn die Scheiße kennt kein Mensch.
Komm schon, ich wisch dir deine Träne fort, dass kommt im Leben vor,
Köln Kalk Ehrenmord.

[Part 3]
Asis zog noch 'ne Line, da hinten im Gebüsch.
Dann ging er zu Max nach hause und klingelte bei Schmitz.
Er kam nicht drauf klar, was ihn innerlich zerfrisst.
Er hatte keinen Schimmer wie das ist, die Sister ist 'ne Bitch.
Der arme Max macht jetzt grade die Tür auf, dann ging es nur noch Klick Klack, Headshot, Gehirn raus.
Das war für mein Vater, du Ungläubiger, und für meine Schwester die noch jungfräulich war.
Er sieht in der Wohnung, wie die Schwester auf dem Bett sitzt und sagt nur: "Komm her, du ehrenloses Drecksstück."
Güleysan sagt: "Ich lieb ihn wie verrückt."
Doch Asis lädt nur nach, er schießt ihr ins Gesicht.
Er lädt noch einmal nach und schießt auf ihren Leichnam.
Dort bleibt er sitzen, bis die Polizei kam.
Er lädt ein letztes Mal, und richtet sich selbst.
Wem hat's jetzt was gebracht, Alter, fickt euch doch selbst.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
1.
Opowiem wam historie o gościu imieniem Max,
Palił działkę Afgańskiego haszu przed Südstadion*.
Olał szkołę ten tępy żółtodziób.
Jako dzieci kradliśmy z kiosków słodkości.
Zobaczył dziewczynę w pociągu, miała na imię Güleysan,
Ostrzegałem go, jej rodzice mocno przestrzegają Koranu.
To było krótko przed Ramadanem, kiedy się poznali.
I od pierwszego momentu nic ich nie mogło rozdzielić.
Czy Turek, czy Niemiec, w sercu jesteś człowiekiem.
Potem zrobił błąd, pozwolił jej przy sobie spać.
Pili rum, potem wino, w całkowitym sekrecie zrobili to.
Tej nocy straciła swoje dziewictwo.
Następnego poranka nękało ją sumienie.
Krew na prześcieradle i poduszce, zrobiło się jej źle.
Odprowadził ją na autobus, jeszcze raz pocałował.
Stała tam Aylin z bloku, mój Boże, została nakryta.

Ref
Po pierwsze, to inaczej, po drugie, niż ludzie myślą.
Olej przyszłość, bo tego gówna nie zna żaden człowiek.
Coś takiego dzieje się w getcie w każdym mieście
To nie są puste słowa - Morderstwo dla honoru w Köln Kalk*
Po pierwsze, to inaczej, po drugie, niż ludzie myślą.
Olej przyszłość, bo tego gówna nie zna żaden człowiek.
Chodź już, wytrę Twoje łzy, takie jest już życie
Morderstwo dla honoru w Köln Kalk

2.
Myślała tylko „Cholera, jak mój brat się dowie, weźmie ze sobą wszystkich, a potem zamkną go w więzieniu dla nieletnich”
Jej nazywa się Asis, domu nigdy nie opuścił, policjanci go szukają, bo handluje narkotykami
I Aylin, praczka, opowiedziała o tym w mieście
Wiesz jak to się nazywa, w getcie to ciągle jest pieprzenie sią po kątach
A plotki roznoszą się tutaj szybciej niż grypa
Spotkał Asisa w sklepie Ümüt, powiedział
„Wiesz co o Güleysan mówią? Najwyraźniej twoja siostra wcale nie jest cnotką. Przespała się wczoraj z jakimś Niemcem”
„Mois, to nie może być, przestań!”
I wybił*** z ciała Ümüta całe to cholerstwo
Krzyczał głośno „Czy ta suka nie ma przyzwoitości?”
I ukradł z szafki ojca jego pistolet.

Ref
Po pierwsze, to inaczej, po drugie, niż ludzie myślą.
Olej przyszłość, bo tego gówna nie zna żaden człowiek.
Coś takiego dzieje się w getcie w każdym mieście
To nie są puste słowa - Morderstwo dla honoru w Köln Kalk*
Po pierwsze, to inaczej, po drugie, niż ludzie myślą.
Olej przyszłość, bo tego gówna nie zna żaden człowiek.
Chodź już, wytrę Twoje łzy, takie jest już życie
Morderstwo dla honoru w Köln Kalk

3.
Więc wciągnął kreskę, tam z tyłu, w krzakach.
Potem poszedł do Maxa do domu, zadzwonił na „Schmitz”
Nie pozbył się tego, co zżerało go od środka,
Nie miał pojęcia jak to jest, jego siostra jest dziwką.
Biedny Max otwrzoył właśnie drzwi, wszedł on, tylko klik-klik, headshot, mózg na zewnątrz
To było za mojego ojca, ty niewierzący, i za moją iostre która jeszcze dziewicą była.
Zobaczył w mieszkaniu, jak siostra na łóżku siedzi
I powiedział tylko „Chodź tutaj ty dziwko bez honoru”
Güleysan odpowiedziała „kocham go jak szalona”
Ale Asis przeładował tylko, strzelił jej prosto w twarz.
Przeładował jeszcze raz i strzelił w jej ciało.
I został tam siedzieć aż policja przyjechała.
Załadował ostatni raz i wycelował w siebie
Ktoś teraz coś przyniósł, Stary, pierdolcie się wszyscy.

* Südstadion – stadion zespółu SC Fortuna Köln
** Kalk – dzielnica Kolonii
*** w sensie „pobił”

Historia edycji tłumaczenia

Płyty:

Ekrem

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 556 656 tekstów, 31 829 poszukiwanych i 527 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności