Teksty piosenek > E > Emis Killa > Il mondo dei grandi ft Marracash
2 573 848 tekstów, 31 814 poszukiwanych i 643 oczekujących

Emis Killa - Il mondo dei grandi ft Marracash

Il mondo dei grandi ft Marracash

Il mondo dei grandi ft Marracash

Tekst dodał(a): elliexxx111 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): ciumok123 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): lazuli Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Ricordo da bambino mamma mi disse: “Sii sempre forte amore

che il mondo fuori è tutt’altro che rose e fiori!”

Per un bimbo l’infanzia è più rosea dipende dai genitori

e non da quante cose ha nel mondo dei grandi.

La stessa gelosia che avevo verso i miei giocattoli,

s’è riversata sulle donne che ho perso negli anni.

Passi dall’innocenza ai sensi di colpa,

dall’incoscienza alla coscienza sporca.

E non m’importa di quanto sembro infantile quando,

per orgoglio non piango, sbaglio e non mi rimpiango.

Come un bambino che si sporca col fango e va incontro al padre,

non servirà sgridarlo ma a farlo sbagliare.

La mia sincerità è invariata, odiavo le maestre,

come adesso odio chi vuole dettarmi la strada

credere nella croce è facile,

la vera croce è crescere perchè non puoi più credere alle favole.


Ref.

Non devo dire grazie a nessuno,

nella vita cammino da solo,

finora i miei passi li ho fatti uno ad uno,

e ora sono più grande di loro,

ma il mondo è piu grande di me, più grande di te,

le responsabilità che hai davanti, più grandi di me, più grandi di te,

ormai sei nel mondo dei grandi, sei grande anche te.




Io non critico chi parla di strada anche se avrebbe tutto,

perchè puo piacerti la pioggia anche se c’hai il cappuccio!

Ci sono quelli che quando piove prendono l’acqua,

e quelli che passano asciutti tra un goccia e l’altra!

E i ricordi affiorano come le bolle in questo calice,

affollano la mente come i detunuti in carcere!

E facile non è mai stato, manco da sbarbo,

Nel quartiere ci vendevano i sogni a più buon mercato!

E’ difficile non farsi tentare quando vedi i tuoi amici fare

con due strette di mano quello che fa tuo padre,

sentirsi grande quando sei in gruppo,

diseguaglianze che ci rendono disposti a tutto!

Due mondi che .. dovrebbero stare distanti,

quello dei piccoli, quello dei grandi,

mischiarli causa i peggiori danni nei migliori anni,

rende piccole vittime grandi bastardi!




Ref.

Non devo dire grazie a nessuno,

nella vita cammino da solo,

finora i miei passi li ho fatti uno ad uno,

e ora sono più grande di loro,

ma il mondo è piu grande di me, più grande di te,

le responsabilità che hai davanti, più grandi di me, più grandi di te,

ormai sei nel mondo dei grandi, sei grande anche te.




Nato a Novembre forse per questo che ho il freddo dentro,

e ogni difetto col tempo s’è fatto peggio.

L’invidia più cresce più porta giorni felici

oggi per strada mi salutano più i fan che i vecchi amici.

Ho letto che da bambini si sta meglio,

perchè un ginocchio sbucciato è sempre meglio del cuore spezzato.

Io penso a qualche anno fa ricordo mamma e papà,

ogni errore perdonato a me per via dell’età.

Oggi mi agito nel letto e non servono più le fiabe,

mi servono le fiale per farmi addormentare, e già.

Il male cresce insieme a me, fratelli di sangue,

legati a forza come a volte un fratello più grande.

Lo stesso amico che all’asilo ti ruba la gomma,

è poi lo stesso che da grande ti ruba la donna.

Io prendo il mondo per quello che viene adesso,

ma non farò bambini se il mondo dei grandi è questo.


Ref.

Non devo dire grazie a nessuno,

nella vita cammino da solo,

finora i miei passi li ho fatti uno ad uno,

e ora sono più grande di loro,

ma il mondo è piu grande di me, più grande di te,

le responsabilità che hai davanti, più grandi di me, più grandi di te,

ormai sei nel mondo dei grandi, sei grande anche te.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Pamiętam jak byłem dzieckiem mam powiedziała mi :"Kochanie, bądź zawsze silny gdyż świat na zewnątrz nie jest różami i kwiatkami
Dla dziecka dzieciństwo jest bardziej kolorowe to zależy od rodziców
a nie od tego ile rzeczy ma w świecie dorosłych
Ta sama zazdrość co miałem do moich zabawek
Przerzuciła się na kobiety które przez lata straciłem
Przechodzisz z niewinności do wyrzutów sumienia
Z niewiedzy do brudnej wiedzy
I nie ma znaczenia jak bardzo wydaję się być dziecinny
Kiedy przez dumę nie płaczę, popełniam błędy i nie żałuję
Tak jak dziecko które się dobrudziło błotem i idzie naprzeciw ojca
Krzyczenie na niego nic nie da lecz pozwolić mu popełniać błędy
Moja szczerość jest niezmienna, nienawidziłem nauczycielek
Tak jak teraz nienawidzę tych którzy chcą dyktować mi moją drogę
Prawdziwym krzyżem jest dorosnąć gdyż nie możesz już wierzyć we wróżki

Ref:
Nie muszę mówić dziękuję nikomu
W życiu chodzę sam
Jak na razie sam stawiałem kroki jeden po drugim
A teraz jestem większy od nich
Ale świat jest większy ode mnie, większy od ciebie
Odpowiedzialności które masz przed sobą, większy ode mnie większy od ciebie
Teraz jesteś w świecie dorosłych, ty też już jesteś duży

Ja nie krytykuję tych co mówią o drodze nawet jeśli mieliby wszystko
Bo może podobać ci się deszcz nawet jeśli masz kaptur
Są ci co kiedy pada cali mokną
i ci co przechodzą susi przez jedną kroplę a drugą
A wspomnienia pojawiają się jak pęcherzyki w szkle
Tłumią jak więźniowie w celi
Łatwo nigdy nie było, nawet będąc bez brody
W dzielnicach sprzedawano nam sny na dobrym rynku
Trudno jest nie dać się skusić jak widzisz twoich przyjaciół
Załatwiając dwoma uściskami dłoni robić to co twój ojciec robi
Czuć się dorosłym kiedy jesteś w grupie
Nierówności co sprawiają że jesteśmy zdolni do wszystkiego
Dwa światy co powinny być odległe od sobie
Ten małych i ten dużych
Łączyć je kreuję gorsze problemy w najlepszych latach
Sprawia że małe ofiary stają się skurwysynami

Ref:

Urodzony w lutym to może temu mam mróz w środku
I każda wada przez lata stała się gorsza
Zazdrość im bardziej rośnie tym przynosi więcej szczęśliwych dni
Dzisiaj na ulicy witają mnie bardziej fani od starych przyjaciół
Przeczytałem że będąc małym jest łatwiej
Bo otarte kolano boli mniej od złamanego serca
Myślę o wcześniejszych latach, pamiętam mamę i tatę
O każdym błędzie wybaczonym z powodu wieku
Potrzebuję fiołków by móc zasnąć, no tak
Zło rośnie wraz ze mną, bracia krwi
Złączeni siła tak jak niekiedy starszy brat
Ten sam przyjaciel co w przedszkolu kradnie ci gumę
Później to ten sam co będąc dużym kradnie ci dziewczynę
Ja biorę świat przez to co przychodzi teraz
Ale nie będę robił dzieci jeśli świat dorosłych jest taki

Ref:

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 573 848 tekstów, 31 814 poszukiwanych i 643 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności