EMM - Vice

Oh, łaknęłam Cię
Gdy łaknęłam prawdy
Potem modliłam się do Ciebie
Gdy miałam już dość
Potem zaoferowałam Ci
Co zaoferowałam prawdzie
Oddałam Ci moją krew
Gdy się wykrwawiałam

Na dobre lub na złe
Deszcz lub jasność
Nie potrafiłabym Cię osądzić, nawet gdybym próbowała
Oh-oh-oh-oh
Oh-oh-oh-oh
Poświęcenie
Zabiło moją dumę
Kobieta w lustrze mówi, "Kim ja jestem?"
Oh-oh-oh-oh
Oh-oh-oh-oh

Ona dla Ciebie umrze
Ona dla Ciebie umrze
Ona dla Ciebie umrze
To nie w porządku
Ona dla Ciebie skłamała
Przeciwstawiła się dla Ciebie
Wbrew Tobie
Jesteś moją najgorszą wadą

Byłam na kolanach
A to odmienia do głębi
Oh, Ty mnie odmieniłeś
Aż zostałam rozbita
I wzięłam na siebie Twoją winę
I dźwigałam hańbę
Bo powiedziałeś, że
Zostałam wybrana
Beznadziejna

Na dobre lub na złe
Deszcz lub jasność
Ty mnie zaklepałeś, ja zaklepałam Twoje przestępstwa
Oh-oh-oh-oh
Oh-oh-oh-oh
Poświęcenie
Zabiło moją dumę
Kobieta w lustrze mówi, "Kim ja jestem?"
Oh-oh-oh-oh
Oh-oh-oh-oh

Ona dla Ciebie umrze
Ona dla Ciebie umrze
Ona dla Ciebie umrze
To nie w porządku
Ona dla Ciebie skłamała
Przeciwstawiła się dla Ciebie
Wbrew Tobie
Jesteś moją najgorszą wadą

Wcześniej czy później (ooh)
Znajdziemy drogę w górę (ooh)
Musiałam ją uratować
Oh
Teraz jestem o wiele lepsza (ooh)
Oszczędzam duże sumy (ooh)
Rozwiązuję supły
Oh

Więc
Na dobre lub na złe
Będę błyszczeć
Nie potrafiłbyś mnie zatrzymać, nawet gdybyś próbował
Oh-oh-oh-oh
Oh-oh-oh-oh
Jestem wzniosła
W mojej dumie
Wychodzę drugą stroną
Oh-oh-oh-oh
Oh-oh-oh-oh


Nie umrę dla Ciebie
Nie umrę dla Ciebie
Nie umrę dla Ciebie
Zapłaciłam cenę
Nie skłamię dla Ciebie
Nie przeciwstawię się dla Ciebie
Wbrew Tobie
Jestem moją najlepszą wadą