Ence Śpiewa - Panie

Zwrotka 1:

Codziennie, dobra prawie, modlę się do Ciebie
Codziennie w Ciebie wierzę, bo dajesz mi nadzieję
W tym życiu, w tych chwilach, które są złodziejem siły,
Które pchają mnie w bezsilność i wtedy jesteś Ty.
Dziękuję Panie, najważniejsze niewidocznym jest,
To Ty miłość do ludzi i do pomocy chęć.
Chociaż czasem robię źle, głupoty, których mi wstyd,
Wierzę, że Panie wybaczysz, każdy mój najgłupszy błąd.
Jestem tylko człowiek i mam głupio w głowie,
Jestem tylko ziomek i dziękuję za tych ludzi,
Którzy nie zwątpili we mnie, a podali swą dłoń,
Gdy spadając w życia kanion tylko oni mogli pomóc.
Nie wiem czy zasługuje na niebo, może na piekło,
Ale za życia dziękuje, że właśnie tu w Ciebie wierzę.
Jest tyle bogów lub bezbożników, Panie,
Dziękuję, że właśnie do Ciebie, ja mam dziś przekonanie.

REF...

Zwrotka 2:

Aniele Stróżu mój, proszę zawsze przy mnie stój,
Już tyle razy byłeś, tyle razy zło zwalczyłeś.
Pamiętasz? Wszystkie nagłe sytuacje.
Ty łapiesz za kierownice gdy niewiele mi brakuje.
Trzymasz od głupich pomysłów kiedy symuluję broń,
Przykładam palce do skroni i udaję, że strzelam.
Gdyby nie Ty, być może przeszedłby mnie nabój,
Nie z ust zwykłe "PUF" ale z pistoletu strzał.
Tak często leżę na dnie, a może tak się czuję.
W miłości brakuje szczęścia, to ja przegrywam walkę,
Przyjaźń też się wykrusza, czasem czuję się samotnie,
Chociaż na pewno ktoś czeka gdzieś na mnie, tak to istotne.
Chcąc zbudować swój plan na jutro lepsze od dzisiaj,
Chroń proszę przed tym aby nikt nie podstawił haka.
Aniele Stróżu mój, wciąż czuję Cię w moich żyłach,
Jesteś jak płynąca krew, która daje chęć do życia.