Everfrost - Brandy and Antifreeze

Jest dłużej tu niż ja istnieję
Wyróżnia się w tłumnym tle
Upadam pod spojrzeniem księżyca
Więc cierpię, by być jak ty

Nie mogę tego zdjąć
Mam zamarznięte usta
Mógłbyś mnie ogrzać
Daj mi płyn do rozmrażania

Uśmiechnij się do mnie i stop ciszę
Spróbuj dostrzec radość w sobie
Płoniemy w zamrożonej naturze
Rozbij lód, zabierz mnie dalej w noc

Paliłem chwasty w sobie
Zimny dym znudzonego samotnika
Omiotuje ogrody i mokradła
Czysty powiew nowego stylu życia

Nie chcę przestać
Muszę wznieść jeszcze jeden toast
Mógłbyś mnie ogrzać
Jak płyn do rozmrażania

Uśmiechnij się do mnie i stop ciszę
Spróbuj dostrzec radość w sobie
Płoniemy w zamrożonej naturze
Rozbij lód, zabierz mnie dalej w noc

Noc się zaczyna, a ty pragniesz więcej
Wszyscy jesteśmy szaleni, ale trudno być pewnym
Daj mi znak, a otworzę drzwi
Bo teraz jesteśmy częścią chwili, za którą warto umrzeć
To wy byliście tymi, których potrzebowałem przedtem
Już się niczego nie boję
Podążaj za mną w dół, z dala od świtu
Bo teraz jesteśmy częścią chwili, za którą warto umrzeć

Weź swoją ostatnią szansę
Musisz działać szybko
I pozwól, by noc trwała

Noc się zaczyna, a ty pragniesz więcej
Wszyscy jesteśmy szaleni, ale trudno być pewnym
Daj mi znak, a otworzę drzwi
Bo teraz jesteśmy częścią chwili, za którą warto umrzeć
To wy byliście tymi, których potrzebowałem przedtem
Już się niczego nie boję
Podążaj za mną w dół, z dala od świtu
Bo teraz jesteśmy częścią chwili, za którą warto umrzeć
Rozbij lód, stop ciszę na zawsze tej nocy