Tekst piosenki:
Za każdy dzień kiedy wiem, kiedy czuję,
Za każdy sen, kiedy myślę, że lunatykuję,
Za każdą chwilę Twą, którą kieruję,
Bo Ty dajesz mi do tego właśnie tą moc
Teraz dziękuję.
Za każde słowo, za każdy wdech i zapał,
Za to, że boli mnie kiedy mówisz, że nie wracasz,
Za każdą chwilę mą, która Cię niszczy, bo
Ja zabieram Ci właśnie tą moc
Teraz przepraszam.
Bo świat nie ogłasza, kiedy coś nam daje,
Kiedy zdmuchujesz przeszłość i na nowo wstajesz,
Kiedy dni jak ten film wedle Twoich marzeń
Z przelotu szkicu same stają się obrazem.
A zarazem świat od razu chce Ci zabrać tą jedność,
Chce Ci zabrać to ciepło
Nasz Bóg jest zazdrosny, to na pewno.
Zazdrosny o moje królestwo z moją królewną!
Za każdą noc, kiedy wiem, kiedy żyję,
Za każdą chwile, kiedy moje myśli są jak czyjeś,
Za każdy oddech nasz, za przeszłość, która gnije,
Za to co jeszcze mi dasz, jestem gotów
I zabije.
Za każde krótkie zdanie i każde wieczne słowo,
Za świat, który z Tobą chce zbudować na nowo,
Za to co jeszcze zdobędę i jeszcze z Tobą uwspólnie
I za to co już mamy, jestem gotów
I umrę.
Bo kiedyś ponoć miałem wszystko, gdzieś tu obok,
Dziś wiem, że to wszystko to nic żyjąc z Tobą,
Dziś wiem, że nieważne co by się stało.
Po tym wszystkim zawsze mi będzie czegoś mało
Ludzie dają i biorą wiele lecz chcą mieć jedno.
To czego chcą to to ciepło
Ja je znam chce żyć z nim i umrzeć, to na pewno
W moim królestwie z moją królewną!
Bo jeśli nawet nie znasz mnie, ja znam Cię od zawsze.
Jeśli myślisz, że nie widzę Cię, a na Ciebie patrzę.
Jeśli znikniesz i wrócisz, wiesz że znajdziesz tu mnie.
Dotkniesz mnie a ja zamknę oczy i znowu umrę.
Jeśli cały świat naraz będzie chciał mnie powstrzymać
Będę i tak tam, gdzie Twój zapach będzie się zaczynać.
Będę tam, choćby była to najdłuższa droga,
Bo masz we mnie trochę więcej niż przyjaciela i wroga.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):
Bo świat nie ogłasza, kiedy coś nam daje,
Kiedy zdmuchujesz przeszłość i na nowo wstajesz,
Kiedy dni jak ten film wedle Twoich marzeń
Z przelotu szkicu same stają się obrazem.
A zarazem świat od razu chce Ci zabrać tą jedność,
Chce Ci zabrać to ciepło
Nasz Bóg jest zazdrosny, to na pewno.
Zazdrosny o moje królestwo z moją królewną