Garmarna - Liten Kersti

Żył sobie raz wieśniak na Wschodnim Wrzosowisku
I maleńka
Córki w domu miał, każda z nich niepowtarzalna
A ona w tajemnicy się bogaci

Powiła mu żona cztery, powiła mu żona pięć
I maleńką
Mała Kersti była najwspanialsza z nich
A ona w tajemnicy się bogaci

Mała Kersti udała się do krawca
I maleńka
Kazała sobie uszyć nowy strój jeździecki
A ona w tajemnicy się bogaci

Mała Kersti udała się do szewca
I maleńka
Kazała sobie uszyć nowe buty jeździeckie
A ona w tajemnicy się bogaci

Za dnia wypasa źrebaki na zielonej łące
I maleńka
Zaś nocą śpi w książęcym łóżku
A ona w tajemnicy sie bogaci

Za dnia nad strumień prowadzi rumaki
I maleńka
A w nocy śpi na książęcym ramieniu
A ona w tajemnicy zarabia

Nasz stajenny zrobił się strasznie gruby
I maleńka
I już nie może jeździć, gdy słońce mocno świeci
A ona w tajemnicy się bogaci

Nasz stajenny jest okropnie tłusty
I maleńka
Już nawet się na siodło nie potrafi wspiąć
A ona w tajemnicy się bogaci

Gdy królowa stanęła w stajni drzwiach
I maleńka
Mała Kersti za żłobem się schowała
A ona w tajemnicy się bogaci

Książę rozpostarł błękitną płachtę swą
I maleńka
Tutaj urodziła mi już synów dwóch
A ona w tajemnicy się bogaci

Damy i królewny płakały z oburzenia
I maleńka
Że Mała Kersti na ramieniu księcia śpi
A ona w tajemnicy się bogaci

Damy i królewny wylały rzekę łez
I maleńka
Że książę wolał córkę wieśniaka wziąć
A ona w tajemnicy się bogaci