Teksty piosenek > G > Gary Turk > Look up
2 539 838 tekstów, 31 744 poszukiwanych i 292 oczekujących

Gary Turk - Look up

Look up

Look up

Tekst dodał(a): Pawellas Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): WunderbarX Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): WunderbarX Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I have four hundred and twenty-two friends, yet I am lonely
I speak to all of them every day, yet none of them really know me.
The problem I have sits in the spaces between
looking into their eyes or at a name on a screen
I took a step back and opened my eyes
I looked around to realize
the media we call social is anything but.
When we open our computers, and it's our doors we shut.
All this technology we have it's just an illusion.
Community companionship a sense of inclusion
Yet when you step away from this device of delusion
You awaken to see a world of confusion.

A world where we're slaves to the technology we mastered
Where information gets sold by some rich greedy bastard
A world of self-interest, self-image, self-promotion.
Where we all share our best bits, but, leave out the emotion.
Were at 'almost happy' with an experience we share
But is it the same if no one is there?
Be there for your friends and they'll be there too
But no one will be if a group message will do.

We edit and exaggerate, crave adulation.
We pretend not to notice the social isolation.
We put our words into order and turn our lives a-glistening.
We don't even know if anyone is listening!
Being alone isn't a problem let me just emphasize;
if you read a book, paint a picture, or do some exercise.
You're being productive and present not reserved and recluse.
You're being awake and attentive and putting your time to good use.

So when you're in public, and you start to feel alone
Put your hands behind your head, step away from the phone!
You don't need to stare at the menu, or a your contact list.
Just talk to one another, learn to coexist.

I can't stand to hear the silence of a busy commuter train
When no one want's to talk for the fear of looking insane.
We're becoming unsocial, it no longer satisfies to engage
With one another, and look into someone's eyes.
We're surrounded by children, who since they were born
Have watched us living like robots, who now think it's the norm.

It's not very likely you'll make world greatest dad
If you can't entertain a child without using an iPad.
When I was a child, I'd never be home.
Be out with my friends on our bikes we'd roam.
I'd wear holes on my trainers, and graze up my knees.
We'd build our own clubhouse, high up in the trees.

Now the parks so quiet, it gives me a chill.
See no children outside and the swings hanging still.
There is no skipping, no hopscotch, no church and no steeple.
We're a generation of idiots, smart phones and dumb people.

So look up from your phone, shut down display.
Take in your surroundings, make the most of today.
Just one real connection is all it can take
To show you the difference that being there can make.

Be there in the moment, when she gives you the look
That you remember forever as when love overtook
The time she first held your hand, or first kissed your lips
The time you first disagreed and you still love her to bits.

The time you don't have to tell hundreds of what you've just done.
Because you want to share this moment with just this one.
The time you sell you sell your computer, so you can buy a ring
For the girl of your dreams, who is now the real thing.

The time you want to start a family, and the moment when
You first hold your little girl, and get to love again.
The time she keeps you up at night, and all you want is rest.
And the time you wipe away the tears as your baby flees the nest.

The time your baby girl returns, with a boy for you to hold
And the time he calls you granddad and makes you feel real old.
The time you've taken all you've made, just by giving life attention.
And how you're glad you didn't waste it, by looking down at some invention.

The time you hold your wife's hand, sit down beside her bed
You tell her that you love her and lay a kiss upon her head.
She then whispers to you quietly as her heart gives a final beat
that she's lucky she got stopped by that lost boy in the street.

But none of these times ever happened, you never had any of this.
When you're too busy looking down, you don't see the chances you miss.

So look up from your phone, shut down those displays
We have a final act existence a set number of days.
Don't waste your life getting caught in the net
Because when the end comes there's nothing worse than regret.
I'm guilty too of being part of this machine
this digital world, we are hear but not seen.

Where we type as we talk, and we read as we chat.
Where we spend hours together without making eye-contact.
So don't give into a life where you follow the hype.
Give people your love, don't give them your 'like'.
Disconnect from the need to be heard and defined
Go out into the world leave instructions behind.

Look up from your phone. Shut down that display.
Stop watching this video. Live life the real way.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Mam czterystu dwudziestu dwóch przyjaciół, a jednak jestem samotny.
Rozmawiam z nimi każdego dnia, a jednak żaden z nich nie zna mnie dobrze.
Problem, z którym się mierzę to siadywanie między przestrzeniami wpatrując się w ich oczy tudzież w imię na ekranie.
Zrobiłem krok w tył i przejrzałem na oczy.
Rozejrzałem się wokół i zdałem sobie sprawę, że media, które nazywamy społecznościowymi są tak naprawdę sprzeczne temu sformułowaniu.
Gdy otwieramy nasze komputery, jednocześnie zamykamy nasze drzwi.
Wszelka technologia, którą dysponujemy jest wyłącznie ułudą.
Zbiorowość społeczna ma poczucie integracji, lecz kiedy odstąpisz od urządzenia złudzeń, przebudzisz się i dostrzeżesz jedynie świat pełen zamętu.

Świat, w którym jesteśmy podlegli własnej technologii, którą posiedliśmy,
gdzie informacje są sprzedawane przez jakiegoś bogatego i łapczywego drania.
Świat samouwielbienia i własnej promocji, gdzie dzielimy się najokazalszymi cechami , ale nie uczuciami.
Gdzie jesteśmy niemalże w pełni szczęśliwi z doświadczeń, którymi się dzielimy.
Ale, czy to jest tym samym, jeśli nie ma nikogo przy nas?
Bądź tam z przyjaciółmi i oni będą z tobą również, ale nikt się nie zjawi, gdy ich obecność zastąpi grupowy czat.

Przesadnie przekształcamy nasz pogląd na rzeczywistość, pragnąc pochlebstwa.
Udajemy, że nie zwracamy uwagi na izolację społeczną.
Porządkujemy nasze słowa dopóki nasze życia nie zaczną błyszczeć.
Nawet nie wiemy, czy ktokolwiek nas słucha.
Będąc samotnym nie jest się skazanym na udrękę. Pozwól mi objaśnić;
Jeśli czytasz książkę, malujesz obraz, lub ćwiczysz choć trochę jesteś produktywny i obecny, a nie powściągliwy, i odizolowany.
Jesteś jawny, pilny i wykorzystujesz swój czas w dobrym celu.

Więc, kiedy jesteś w gronie ludzi i czujesz się samotnym.
Załóż swe ręce za głowę, odstąp od telefonu!
Nie musisz gapić się na menu, albo na listę kontaktów.
Po prostu porozmawiaj z drugą osobą, naucz się koegzystować.

Nie mogę znieść ciszy w zatłoczonych środkach transportu publicznego.
Gdzie nikt nie chcę rozmawiać ze strachu przed wyjściem na szaleńca.
Stajemy się aspołeczni. Już nie jesteśmy usatysfakcjonowani zaręczynami ani spojrzeniem w oczy drugiej osobie.
Jesteśmy otoczeni przez dzieci, które od urodzenia obserwują nas żyjących niczym roboty i myślą, że to norma.

Raczej niepewnym jest, że uczynisz siebie wielkodusznym ojcem, jeśli nie potrafisz rozbawić dziecka bez użycia iPad'a.
Gdy byłem dzieckiem, nie bywałem często w domu.
Na świeżym powietrzu, wspólnie z moimi przyjaciółmi błąkaliśmy się na rowerach.
Nosiłem dziurawe trampki i zdzierałem kolana.
Budowaliśmy nasz własny klub wysoko wśród drzew.

Dziś parki są przepełnione ciszą. Zamraża mi to krew w żyłach.
Nie widuję dzieci bawiących się poza domem.
Huśtawki wciąż wiszą, lecz tkwią w bezruchu.
Nie ma podskoków, "gry w klasy", Kościoła oraz iglic (wież kościelnych).
Jesteśmy generacją idiotów, smartfonów i durnych ludzi.

Więc wyjrzyj poza swój telefon, wyłącz ten wyświetlacz!
Rozejrzyj się po okolicy, wykorzystaj w pełni dzisiejszy dzień.
Wystarczy zaledwie jedna realna więź, by pokazać różnicę, że pobyt tam potrafi zmienić.

Sekunda, w której ona da Ci to spojrzenie, którą zapamiętasz na zawsze, jak miłość, która cię dosięgła.
Chwila, w której złapała Cię za rękę lub pocałowała po raz pierwszy.
Przejściowa pierwsza kłótnia, po której nie uleciał nawet okruch twej miłości do niej.

Moment, w którym nie musisz wyrażać potoku słów na temat tego, co właśnie zostało zrobione, ponieważ chcesz dzielić się tą chwilą tylko z tą jedyną.
Moment, w którym sprzedaż swój komputer, by kupić pierścionek zaręczynowy dziewczynie ze swoich marzeń, która jest teraz prawdziwa.

Iskra, która sprawi, że będziecie chcieli założyć rodzinę i moment, w którym trzymasz po raz pierwszy swoją córkę, i znów popadasz w miłość.
Chwile, w których budzi Cię w nocy, a jedyne czego pragniesz to wypoczynek.
Moment, w którym obcierasz łzy, gdy Twoje dziecko "wyfruwa z gniazda".

Moment, w którym Twoja córka wraca z chłopczykiem, abyś mógł go potrzymać.
Chwila, w której nazwie Cię dziadkiem i sprawi, że poczujesz się naprawdę stary.
Moment, w którym podsumujesz swoje wszystkie dokonania, po prostu zwracając na nie uwagę.
Odkryjesz, jak bardzo jesteś wdzięczny sobie za to, że nie trwoniłeś życia patrząc w dół na wynalazek.

Moment, w którym trzymasz rękę swojej żony siedząc przy jej łóżku.
Mówisz jej, że ją kochasz i składasz pocałunek na jej głowie.
Ona wtem szepce do Ciebie tak cicho, jak jej serce oddaje swe ostatnie bicie.
Szepce, że jest szczęściarą, bo została zatrzymana przez zagubionego chłopaka na ulicy.

Ale nic podobnego nigdy nie miało miejsca, nigdy nie odczułeś czegoś takiego.
Gdy jesteś zbyt zajęty patrząc w dół, nie dostrzegasz nadarzających się okazji, które Cię mijają.

Więc wyjrzyj poza telefon, wyłącz ten wyświetlacz.
Mamy ograniczoną żywotność i ustaloną liczbę dni.
Nie marnuj swojego życia będąc uwięzionym w sieci, ponieważ kiedy nadejdzie dzień ostateczny, nie będzie niczego gorszego niż żal.
Sam również jestem winny będąc częścią tej maszyny, tego cyfrowego świata, w którym jesteśmy słyszani, ale nie widziani.

W świecie, gdzie rozmawiając piszemy a czatując czytamy. Gdzie spędzamy wiele godzin razem bez utrzymywania kontaktu wzrokowego.
Więc nie wkraczaj w świat kierując się trendami.
Obdaruj ludzi swoją miłością, nie klikaj im "lajków".
Odłącz się od potrzeby bycia słyszanym i określanym.
Wyjdź do świata, pozostaw w tyle instrukcje.

Wyjrzyj poza swój telefon, wyłącz ten wyświetlacz.
Przestań oglądać ten film. Żyj pełnią realnego życia!


[***]

Translated by Adam Ch.

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Gary Turk.

Edytuj metrykę
Muzyka (producent):

Gary Turk.

Rok wydania:

2014

Wykonanie oryginalne:

Gary Turk.

Komentarze (1):

ahimsa123 20.02.2016, 12:44
(0)
this is amazing!!

tekstowo.pl
2 539 838 tekstów, 31 744 poszukiwanych i 292 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności