Tekst piosenki: Hania - Koniec
Głęboka woda
i nawet nie wiem czy się uda
i idę po drogach
w Polsce cała jest w dziurach
Nie wierzyłeś to popatrz
to już nie tylko latanie w chmurach
Płynę jak foka
jak bym miała to czego nie umiem
Ref
Chwyć szampana kieliszek
i wypij za mnie dzisiaj
nie jestem egoistką
ale muszę wreszcie o sobie napisać
Marnuję kartki na ludzi w ogóle nie wartych
by zamknąć karty których kąty już przeżarte
To już koniec, koniec, koniec, koniec
To już koniec, koniec, koniec, koniec
To już koniec, koniec, koniec, koniec
Heyyyyehey he
To nie koniec, koniec, koniec, koniec
To nie koniec, koniec, koniec, koniec
Heyyyyehey he
Robię na pokaz
czasem tak bym wolała
i piszę po nocach
mama mnie pyta czy tego właśnie chciałam
bo coś się kończy coś zaczyna
ty się kończysz, ja zaczynam
ty wciąż błądzisz ja się trzymam
Taka słodycz już tym żygam
Ref
Chwyć szampana kieliszek
i wypij za mnie dzisiaj
nie jestem egoistką
ale muszę wreszcie o sobie napisać
Marnuję kartki na ludzi w ogóle nie wartych
by zamknąć karty których kąty już przeżarte
To już koniec, koniec, koniec, koniec
To już koniec, koniec, koniec, koniec
To już koniec, koniec, koniec, koniec
Heyyyyehey he
To nie koniec, koniec, koniec, koniec
To nie koniec, koniec, koniec, koniec
To nie koniec, koniec, koniec, koniec
Heyyyyehey he
Otwarta jak książka
już nie czytasz mych rozdział
i wciągam sens zobacz
dalej tu jesteś
po nocach, po nocach
Ja piszę ty słuchasz po nocach
i wciągam sens
zobacz
dalej tu jesteś
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu