Hopsin - Where Will I Go

(Refren)
Miałem doła, ale nikt o tym nie wie
Dokąd zmierzam, Boże dokąd zmierzam
EJ wy, chcę tylko zabijać, chcę tylko zabijać
Nikt nie wie, co czuję, nikt nie wie, co czuję
Powiedziałem, chcę tylko zabijać, powiedziałem, chcę tylko zabijać
Wszyscy spłoniecie w piekle, nie zadzierajcie ze mną

(Zwrotka 1)
Świat, w którym żyję, nigdy nie był przyjaznym miejscem
Szkolni zabijacy znęcali się nade mną, śmiejąc się, że boję się walczyć
Pozwoliłem promieniom słońca padać na moją skórę, ale nie mogę znieść tego blasku
Więc żyje po drugiej stronie z nocnymi pasożytami
Traktowany nie fair jak dzieciak, nieprawidłowe cechy
Czekając na terror, trzymałem się na dystans
Pierdolone, aroganckie dziwki, nigdy okazaliście mi wsparcia
Marzę, by latać w przestworzach z gołębiami
Niech to się zacznie, historia o tym, że nigdy nigdzie nie pasowałem
Kiedy popularne dzieciaki miały dziesiątki przyjaciół
Jestem tylko rajskim grzechem, czekając na dzień, w którym powstanę
Bym mógł zająć się moją agresją i może zepchnąć ją na bok
Spoglądam w niebo z kontaktami na moich oczach
Pytając, dlaczego oni kochają mnie tylko wtedy, gdy kryję się za maską
Wciąż czekam na znak, ale wątpię, czy kiedykolwiek go dostanę
Jeśli nigdy nie widziałem żadnych dowodów, jak mogę je przedstawiać człowieku

(Refren)
Miałem doła, ale nikt o tym nie wie
Dokąd zmierzam, Boże dokąd zmierzam
EJ wy, chcę tylko zabijać, chcę tylko zabijać
Nikt nie wie, co czuję, nikt nie wie, co czuję
Powiedziałem, chcę tylko zabijać, powiedziałem, chcę tylko zabijać
Wszyscy spłoniecie w piekle, nie zadzierajcie ze mną

(Zwrotka 2)
Robię to, ponieważ wiem, że do tego zostałem stworzony
Robię to dla dzieciaków, którymi zawsze pomiatano i którym docinano
Robię to dla tych, którym powiedziano, że nigdy nie odniosą sukcesu
Robię to dla tych, którzy musieli dorosnąć tak młodo i nagle, jak ja
Zawsze będziecie pić i imprezować po nocach z waszym składem
Robić rzeczy, których nikt przy zdrowych zmysłach by nie zrobił
Później, kiedy trochę podrośniesz, przekroczysz cienką linie
Z niechcianym dzieckiem, jednocześnie próbując pracować
Zawsze myślałeś, że jestem za głupi na pisanie rymów
Że nigdy mi się nie uda i zostaną mi tylko białe oczy
Ale wzór, który stworzyłem, udowodnił, że jestem Einsteinem
Aktualnie zrobiłem więcej, niż ty zrobisz przez całe swoje życie
Od podstawówki lekceważyliście mnie, nie okazywaliście mi współczucia
Krzywdziliście mnie psychicznie, ale nie zauważyliście
Że wasza chęć bycia okrutnym, była jak woda na młyn
Będzie inspirować mnie by rządzić, dopóki to robię

(Refren)
Miałem doła, ale nikt o tym nie wie
Dokąd zmierzam, Boże dokąd zmierzam
EJ wy, chcę tylko zabijać, chcę tylko zabijać
Nikt nie wie, co czuję, nikt nie wie, co czuję
Powiedziałem, chcę tylko zabijać, powiedziałem, chcę tylko zabijać
Wszyscy spłoniecie w piekle, nie zadzierajcie ze mną

(Zwrotka 3)
Nie będę się tobą przejmował, zwariowałem
Doprowadzasz mnie do szaleństwa, to sprawia, że płaczę
Boże, jeśli istniejesz, daj mi znak
Bo cała wściekłość, którą noszę w sobie, zżera mnie od środka
Wyciągnij mnie z tego

(Refren)
Miałem doła, ale nikt o tym nie wie
Dokąd zmierzam, Boże dokąd zmierzam
EJ wy, chcę tylko zabijać, chcę tylko zabijać
Nikt nie wie, co czuję, nikt nie wie, co czuję
Powiedziałem, chcę tylko zabijać, powiedziałem, chcę tylko zabijać
Wszyscy spłoniecie w piekle, nie zadzierajcie ze mną

(Outro)
Czasami chciałbym wiedzieć, jaki masz problem
Dlaczego uwielbiasz patrzeć, jak się potykam
Czemu nie pozwolisz mi po prostu żyć
Czasami chciałbym wiedzieć, jaki masz problem
Dlaczego uwielbiasz patrzeć, jak się potykam
Czemu nie pozwolisz mi po prostu żyć