Tekst piosenki:
Dwie marionetki w złym teatrze
Nie grają nigdy dobrych ról.
Za sznurki ciągle rytuał ciągnie,
To ja i ty.
Dwa manekiny w drogim sklepie
Dumnie się prężą w ciuchach marki lux.
Macho i kicia, esencja życia,
To ja i ty.
Beznamiętnie i pokrętnie,
Niecierpliwie i fałszywie,
Nienormalnie i bezbarwnie, bezlitośnie i żałośnie
Wyglądają nasze twarze.
Nocny rytuał w rytm toastu
Czasem odsłoni prawdy wątły cień,
Żałosnych smutków, skrywanych naszych uczuć.
To ja i ty.
W zaciszu domowej alkowy
Może intymnie mógłby płynąć czas,
Gdyby nie susza w jałowych naszych duszach.
To ja i ty.
Beznamiętnie i pokrętnie,
Niecierpliwie i fałszywie,
Nienormalnie i bezbarwnie, bezlitośnie i żałośnie
Wyglądają nasze twarze.
Beznamiętnie i pokrętnie,
Niecierpliwie i fałszywie,
Nienormalnie i bezbarwnie, bezlitośnie i żałośnie
Wyglądają nasze twarze.
Beznamiętnie i pokrętnie,
Niecierpliwie i fałszywie,
Nienormalnie, bezlitośnie
Wyglądają nasze twarze.
Beznamiętnie i pokrętnie,
Niecierpliwie i fałszywie,
Nienormalnie i bezbarwnie, bezlitośnie i żałośnie
Wyglądają nasze twarze.
Beznamiętnie i pokrętnie,
Niecierpliwie i fałszywie,
Nienormalnie i bezbarwnie, bezlitośnie i żałośnie
Wyglądają nasze twarze,
Wyglądają nasze twarze,
Wyglądają nasze twarze.
To ja i ty.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):