ICE-T - Valuable game

(Wstęp: Ice-T)
Ten utwór dedykuję mojemu ziomkowi Tupaco'owi Shakur'owi, spoczywaj w pokoju
Notorious B.I.G., spoczywaj w pokoju!
I wszyscy moi pozostali ziomkowi którzy umarli
W obłędzie zwanym życiem ulicy
Spoczywajcie w pokoju!

(Refren)
Bedę szczery jestem gangsterem, nie udawajmy
Oddany moim wszystkim przyjaciołom
Na Wschodnim i Zachodnim Wybrzeżu
Niech beef zakończy się

(Ice-T)
1986, zagłebiony w rapie
Ja i moja ekipa spłukana bez siana i biżuteri
Im szybciej, tym lepiej, krew, skóra, sanki dla dziecka
Pałkarz z przypadku - ja jestem celem człowieku
Nie przejmowałem się niczym, tylko machałem młotkiem
Wybiłem się, oddawaj mi moją działkę - co?
Dziewczyny nic dla mnie nie znaczą? Nie prowokuj mnie
Wywinąłeś się, jesteś paskudnie paskudny G
Zasadniczo, staję się anty-społecznym indywidualistą, zbyt podskórnym
Rozpoznajesz mój typ?
Wtedy muzyka którą nazywają hip-hop uratowała mi życie
Miałem historię do opowiedzenia o mojej znajomości piekła
$2.50 dolca za książkę, słuchaj i spójrz, teraz oblicz to sobie
Gnat i dłoń, dodać rozzłoszczony człowiek, odjąć szacunek
Równa się ja, niebo usłane z niebieskich szmat
Nekrologi u palców u nogi i worki na zwłoki - kumacie?
Czy to nie zbyt prawdziwe G? Bracia mówią mi wystrzel parę kul T
Oczywiście, z wszystkiego się śmiejesz jak jesteś zjarany bo zdaliśmy sobie sprawę, że
Rap gra to jedyna rzecz jaka nam została
Hip-hop został grą na śmierć i życie
Niektórzy z was frajerzy chcą je zmarnować
To by zajeło niektórym z nas cały ten czas by się przygotować

(Refren)
Bedę szczery jestem gangsterem, nie udawajmy
Oddany moim wszystkim przyjaciołom
Na Wschodnim i Zachodnim Wybrzeżu
Niech beef zakończy się

(Ice-T)
Ok, rozłóżmy karty na stół, oni dostali prawo tylko do jednej szansy
Wchodzisz to, docierasz do pozostałych dwóch zanim się obejrzysz
Co Ci się stało - gra skończona koleś
Z drugiej strony, oni mają władzę właściwie
Podczas gdy wy dwaj wsioki z Południa czekacie który z nas
Zabiję kolejnego brata następnie
Gdy myślisz o tym zbyt długo, czujesz się źle
Uwierzcie mi ostatnią rzeczą jaką oni by chcieli zobaczyć to to jak się wznosimy
Gospodarczo, astronomicznie ziomek to jest możliwe - podążaj za mną
Celem czarnych Hip-Hop jest - umysł i dusza
Wyrachowani gdy się wozimy na mieście, i kolejna historia z getta zostaję opowiedziana
Przestałem handlować kokainą w '83
Potrzebny im wehikuł czasu by znów sprowadzić mnie złą ścieżkę
Jestem na kwadracie jak stół bilardowy, dwa razy więcej dostaję za zielone, wiesz co mam na myśli?
Odciałem się od tego ognia, legalnego zielska, hiphopowej sceny
Beef, jedyny beef jaki znam to jest w stekach
Staram się łapać słowa od elity
Wschód, Zachód, Północ, Południe, Księżyc, Gwiazdy
Będę się dorabiał tam gdziekolwiek jest szmal
Mam nadzieję że wy gracze mnie słuchacie, nie nawijam tu tego by hejtować czy dissować
Wiecie że gra jest po to by ją sprzedać nie opowiedzieć
Powinienem zacząć zbiórkę, tym razem zrobię wyjątek
Bo byłem tu już odkąd to wszystko się zaczeło
Muszę nawijać prosto z serca dla tego

(Refren)
Bedę szczery jestem gangsterem, nie udawajmy
Oddany moim wszystkim przyjaciołom
Na Wschodnim i Zachodnim Wybrzeżu
Niech beef zakończy się

(Ice-T)
Niektórych nocy, nie przespałem bo próbowałem analizować sytuację
I przewidywać ruchy fałszywców
Zastanawiałem się czy siedzi we mnie nowotwór - nie mogłem zasnąć
Starałem się zdiagnozować truciznę, której stężenie wzrosło
Zaszczepionej w czystej krzątaninie , zrodzonej w bruzdach miasta
Migreny mi się zdarzają, gdy sięgam ku sferze szaleństwa
Pargnę i modlę się by brat żeby kolejny brat dostał
Życie w jakim ja odgrywam swoją role
Staram się reprezentować swoją dzielnicę na całego
Muszę się wbić w to twardo, mnie ma czasu by już zawrócić
Wy głupcy myślicie o rozwałce i rozrywaniu
Czy w Hip-Hopie o to chodzi G?
Jestem bogaty, nie potrzebuję już rapu, robię filmy
Wy staracie się pozbyć się mnie
I do was wszystkich frajerów z uprzedzeniami, hejterskimi taktykami
Staracie się gonić za dziewczynami planować i zarabiać
Współpracujemy z muzyką przez te wszystkie lata
Wszyscy, padniecie ofiarą własnych kłamstw i tak do nieskończoności
Będę wciąż rósł, w Twoich oczach dzieciaku
Rap gra nieskazitelna, beefy nie potrzebne - będziesz dalej frajerem to zlecisz w dół jak na linie
Wynajduj, zawieraj przekaz, skumuluj rymy, baw się
I nie mam powodu, by teraz siać kłamstwem

(Refren)
Bedę szczery jestem gangsterem, nie udawajmy
Oddany moim wszystkim przyjaciołom
Na Wschodnim i Zachodnim Wybrzeżu
Niech beef zakończy się