Tekst piosenki:
Ref:
Nie jestem jak wszyscy nie jestem jak każdy
To co tu widzisz to pierdolone kontrasty
Nie jestem jak każdy nie jestem jak wszyscy
Czasami bliżej do indywidualisty
Nie jestem jak wszyscy nie jestem jak każdy
To co tu widzisz to pierdolone kontrasty
Nie jestem jak każdy nie jestem jak wszyscy Czasami bliżej do indywidualisty.
Jeden myśli sam a drugi idzie za tłumem
Kieruję się rozsądkiem oni rozciągają gumę
Nie wiem czy umiesz Man czy potrafisz też tak czasem
Jeden myśli głową drugi myśli kutasem
Ja serduchy nie rozumiem choć czasami to przerasta
Świat tak się już pozmieniał że nie wpada jedenastka
Posprzedawany dusze A prawdziwych tylko garstka
Możesz go wycinać co dzień on i tak będzie wyrastał
Chwast co będzie chciał namówić na złą drogę
Poklepie cię po plecach i rozprzestrzeni ogień
Ja kocie tak nie mogę myślę troszeczkę inaczej
Jeśli teraz cię posłucham to wiem że na bank to stracę
Gdybym wtedy cię posłuchał wiedziałbym że za to płacę
Przeklęci przyjaciele kurestwo i dopalacze
Tu potrzeba tak niewiele słuchaj miej to na uwadze
Jak nie umiesz myśleć sam ja nic na to nie poradzę
Ref:
Nie jestem jak wszyscy nie jestem jak każdy
To co tu widzisz to pierdolone kontrasty
Nie jestem jak każdy nie jestem jak wszyscy Czasami bliżej do indywidualisty
Nie jestem jak wszyscy nie jestem jak każdy
To co tu widzisz to pierdolone kontrasty
Nie jestem jak każdy nie jestem jak wszyscy
Czasami bliżej do indywidualisty.
Mi nie wiem czy Tobie sam se odpowiedz
Ja idę swoją drogą i leci Milczenie owiec
38 lat wydobywam złoża życia
Składam ręce do nieba Ty lepiej się przyzwyczaj
38 lat uczę się aby być lepszym
Dobrym człowiekiem być tu i nic nie spieprzyć
Innym człowiekiem być grunt od całej reszty
Bo popełniamy błędy a od naprawiania ten styl
King Bruce Lee karate mistrz od dzieciaka
18ste solo wjeżdża tu dla dobrego chłopaka
18ste solo wjeżdża tu też dla dobrej dziewczyny
Witam zdrowia szczęścia dla twojej rodziny
Tylko dobrym ludziom życzę a za tłumem idą oni
Sprzedaż mogłaby być lepsza c*** muzyka się broni
To wystarcza mi i tu streszczam tym co w ciągłej pogoni
Rodzina jest najważniejsza p56 to cię boli
Ref:
Nie jestem jak wszyscy nie jestem jak każdy
To co tu widzisz to pierdolone kontrasty
Nie jestem jak każdy nie jestem jak wszyscy Czasami bliżej do indywidualisty
Nie jestem jak wszyscy nie jestem jak każdy
To co tu widzisz to pierdolone kontrasty
Nie jestem jak każdy nie jestem jak wszyscy
Czasami bliżej do indywidualisty.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):