Tekst piosenki:
Niebo się otwiera wierzchołkami sosen
Gałęziami szarpie niecierpliwy wiatr
Słońce w piasek rzuca okruchami złota
Gubi swe promienie wśród wysokich traw
Płonie w Twoich włosach wstążka czy kokarda
Zaraz nasz powita twoich oczu blask
Siedzisz i zaplatasz jasne swe warkocze
Zaraz powiesz z dumą, że już masz pięć lat
Ref.:
Hej, hej, hej Florentyno
Woła echo wśród drzew
Hej, hej, hej Florentyno
W dali słychać Twój śmiech
Hej, hej, hej Florentyno
Woła echo znad wzgórz
Hej, hej, hej Florentyno
Dziś odnajdę Cię znów
Patrzysz jak żeglują stada chmur po niebie
Słucham bajek, które opowiada wiatr
Słońce na twym nosku nowe piegi liczy
Pewnie ich przybędzie dużo tego dnia.
Ref.:
Hej, hej, hej Florentyno
Woła echo wśród drzew
Hej, hej, hej Florentyno
W dali słychać Twój śmiech
Hej, hej, hej Florentyno
Woła echo znad wzgórz
Hej, hej, hej Florentyno
Dziś odnajdę Cię znów
Słońce już w zenicie, wokół krążą osy
Leje się do szklanki morelowy sok
Wypij, Florentyno, zdrowie wszystkich dzieci
Wśród wysokich sosen stanie dla nich dom
Ref.:
Hej, hej, hej Florentyno
Woła echo wśród drzew
Hej, hej, hej Florentyno
W dali słychać Twój śmiech
Hej, hej, hej Florentyno
Woła echo znad wzgórz
Hej, hej, hej Florentyno
Dziś odnajdę Cię znów (2 x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):