Ismail YK - Bas Gaza

Kupuję nowy samochód z zerowym przebiegiem,
Imponuję dziewczynom w okolicy,
Ściągam w prawo, potem w lewo,
Zakładam okulary i nagle przyspieszam.

HmM, sprzedaję matkę,
Pokrywam wszystko kurzem i pyłem,
Co z tego, że drogi są zablokowane,
Powiedz, córeczko, kto mnie powstrzyma?

O matko, jestem kłopotliwy,
O matko, moje oczy są różowe,
Kręcę kierownicą w prawo i w lewo,

Hej, matko, opony się przekręcają,
Hej, matko, patrz, dziewczyny patrzą,
Zejdźcie z drogi, nadchodzi kłopot.

Wciśnij gaz, wciśnij gaz.

Wciśnij gaz, kochanie, wciśnij gaz,
Kto cię zatrzyma, wciśnij gaz,
Drogi są twoje, nie zatrzymuj się,
Przenieś mnie stąd, dosłownie.

Gdy zobaczę fajną laskę, hamuję,
Ukradkiem na nią patrzę,
Och, jesteś piękna, słodyczy,
Chodź, razem zróbmy dwa okrążenia,
Chodźmy razem na drogę,
Załóżmy płytę pełną energii,
Bas z głośników, bum bum.

O matko, jestem kłopotliwy,
O matko, moje oczy są różowe,
Hałas wydechu przebija uszy.

Wciśnij gaz, wciśnij gaz.

Wciśnij gaz, kochanie, wciśnij gaz,
Kto cię zatrzyma, wciśnij gaz,
Drogi są twoje, nie zatrzymuj się,
Przenieś mnie stąd, dosłownie.

Nie obchodzi mnie, teraz się zatrzymam,
Nie obchodzi mnie, teraz będę całować,
Nie pytaj, jakim drogom dotarliśmy,
Ty też chcesz, mów otwarcie, nie milcz.

Nie obchodzi mnie, teraz się zatrzymam,
Nie obchodzi mnie, teraz będę całować,
Nie baw się ze mną, chodź nie uciekaj,
Hadi (hadi), mów otwarcie, nie milcz.

O matko, patrz, jesteśmy na drodze,
O matko, zakochałem się we mnie,
Hadi, przywieź mnie jeszcze trochę.

Wciśnij gaz, kochanie, wciśnij gaz,
Kto cię zatrzyma, wciśnij gaz,
Drogi są twoje, nie zatrzymuj się,
Przenieś mnie stąd, dosłownie.

O matko, mam policję za sobą,
Mam nadzieję, że nie zepsuję swojej postawy przy twojej dziewczynie,
Oby mnie teraz nie zatrzymali,
24 zera, w prawo, szybko się zatrzymaj,
Czy to nie jest na mnie mandat za ruchu drogowego,
To nie była moja wina, czyj to był błąd,
Słowo tak piękne, jeśli oznacza słuchanie, to jest beznadziejne,
O matko, hej tato, zawsze marzymy,
Och, drogi policjancie,
Wybacz mi chociaż raz,
Daj mi szansę, powiedz, żebym zjechał z drogi,
Mam prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę,
Proszę, panie policjancie,
Dokumenty są w porządku,
Nie ma alkoholu, nie złapiesz mnie.

Wciśnij gaz, wciśnij gaz.