Tekst piosenki:
Niech nadzieja nigdy w sercach wam nie zginie,
Gdy los będzie was fałszywym tropem wiódł.
Zakochałem się po uszy w cud-dziewczynie,
Beznadziejnie, jak na pierwszy oka rzut.
Byłem pewien, że już z innym jest związana,
Bo wskazywał na to pozór ten i ów.
Ale ona powiedziała: "Proszę pana,
Chcę przypomnieć panu kilka znanych słów"...
Pozory mylą, pozory mylą
I rzeczy sedno jest właśnie w tym.
Pozory mylą, pozory mylą,
Więc nie należy wierzyć im.
Lecz musiałem pozostawić swoją muzę,
Wyjechałem, z niepewności o nią drżąc.
A po roku zobaczyłem przy niej wózek,
A w tym wózku koncertował mały brzdąc.
"Mi-miły synek" - wyjąkałem z przerażeniem,
Lecz jej uśmiech znów nadziei dał mi łut.
"To nie synek - powiedziała - to siostrzeniec,
Po raz drugi, widzę, pozór pana zwiódł"...
Pozory mylą, pozory mylą
I rzeczy sedno jest właśnie w tym.
Pozory mylą, pozory mylą,
Więc nie należy wierzyć im.
Teraz miejsce jest w piosence najciekawsze,
Najpiękniejszą chcę wiadomość podać wam.
Już z mą muzą los połączył mnie na zawsze
I ja dzisiaj także wózek z brzdącem pcham.
Kto pomyśli, że w tym wózku znów siostrzeniec,
Temu radzę - między bajki myśl tę włóż.
I poświęcam jako małe wyjaśnienie
Mej piosenki ten ostatni refren już...
Pozory mylą, pozory mylą
I rzeczy sedno jest właśnie w tym.
Pozory mylą, pozory mylą,
Więc nie należy wierzyć im,
Więc nie należy wierzyć im.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):