Jar - Dąb

Dąbrowa dębina wiatr szumieć zaczyna, hej gałęzie wygina.
Dąbrowa dębina wiatr szumieć zaczyna, hej gałęzie wygina.
Stoi dąb, stoi dąb.

Stoi dąb, stoi dąb. Nic go nie ruszy stąd, hej niezłomny wytrwały.
Stoi dąb, stoi dąb. Nic go nie ruszy stąd, hej niezłomny wytrwały.
Jak kamienne skały.

Idzie wiatr, dziki wiatr. Dopadł las, minął las. Wszystkie drzewa powalene.
Idzie wiatr, dziki wiatr. Dopadł las, minął las. Wszystkie drzewa powalene.
Ale nie dębowe.

Niejednej burzy zew zniszczyć chciał króla drzew, choć w posadach drżał.
Niejednej burzy zew zniszczyć chciał króla drzew, choć w posadach drżał.
Dalej twardo stał.

Wiatr czy deszcz śnieg, czy mróz, stoi dąb, lasu stróż. Wielka w dębie siła.
Wiatr czy deszcz śnieg, czy mróz, stoi dąb, lasu stróż. Wielka w dębie siła.
Która go stworzyła.


Idzie drwal odważny z toporem żelaznym, chciał go ściąć, zamach wziął.
Idzie drwal odważny z toporem żelaznym, chciał go ściąć, zamach wziął.
Runął sam stoi dąb.

Hej, drwalu odważny nie byłeś rozważny, wysoko mierzyłeś.
Hej, drwalu odważny nie byłeś rozważny, wysoko mierzyłeś.
ale się przeliczyłeś.

Twój topór złamany krew sączy się z rany. Zapamiętaj, mój drogi.
Twój topór złamany krew sączy się z rany. Zapamiętaj, mój drogi.
Silniejsze są bogi.