Otwierając list, dla kogo było to trudne? Tylko kilka linijek.
Piękne pismo, delikatne, ale smutne.
Ty malujesz swoje serce lekkim makijażem,
To, co powinno być powiedziane, zostało starannie ukryte.
Wieczór, spoglądając na sollistne wierzby, most w blasku księżyca,
Pamiętając przeszłość, piszę, ale czuję smutek.
Piękne wspomnienia, skrystalizowane jak szron na roślinach.
Kiedy kwitną sitowia, czas jest już zimny,
Gdy szron znowu opada, droga jest długa i kręta.
Poza murami, kto śpiewa "Feng Qiu Huang"?
Na scenie w parku Li, brakuje cię przy "Xipi Erhuang",
Nikt się tobą nie zajmuje,
Kto jest po drugiej stronie, tam na krańcach świata?
Jedno zdanie: "Bądź zdrowa, nie martw się", mówisz, że trudno jest to napisać,
Za oknem starożytna citra i orchidea, dźwięk instrumentu dodaje samotności.
Napisałem kilka linijek, łzy spadają i zaznaczają koniec,
Tęsknota pozostaje na papierze, cała strona jest rozmazana.
Jedno zdanie: "Bądź zdrowa, nie martw się", mówisz, że trudno jest to napisać,
Dlaczego odjechałaś daleko do Xiao Xiang, a jednak mówisz tak subtelnie?
Przeszedłem przez chłodną jesień, czekając, aż trawa zmieni kolor,
Patrzę w dal i cicho wzdycham.
Otwierając list, dla kogo było to trudne? Tylko kilka linijek.
Piękne pismo, delikatne, ale smutne.
Ty malujesz swoje serce lekkim makijażem,
To, co powinno być powiedziane, zostało starannie ukryte.
Droga do przesyłania wiadomości z obcych ziem, ile rzek ona pokonuje?
Ile zakrętów witała każda wiadomość, zanim dotarła?
Przeznaczenie dryfuje poza góry.
Kiedy kwitną sitowia, czas jest już zimny,
Gdy szron znowu opada, droga jest długa i kręta.
Poza murami, kto śpiewa "Feng Qiu Huang"?
Na scenie w parku Li, brakuje cię przy "Xipi Erhuang",
Nikt się tobą nie zajmuje,
Kto jest po drugiej stronie, tam na krańcach świata?
Jedno zdanie: "Bądź zdrowa, nie martw się", mówisz, że trudno jest to napisać,
Za oknem starożytna citra i orchidea, dźwięk instrumentu dodaje samotności.
Napisałem kilka linijek, łzy spadają i zaznaczają koniec,
Tęsknota pozostaje na papierze, cała strona jest rozmazana.
Jedno zdanie: "Bądź zdrowa, nie martw się", mówisz, że trudno jest to napisać,
Dlaczego odjechałaś daleko do Xiao Xiang, a jednak mówisz tak subtelnie?
Przeszedłem przez chłodną jesień, czekając, aż trawa zmieni kolor,
Patrzę w dal i cicho wzdycham.
Jedno zdanie: "Bądź zdrowa, nie martw się", mówisz, że trudno jest to napisać,
Ty mówisz, że trudno jest to napisać,
Za oknem starożytna citra i orchidea, dźwięk instrumentu dodaje samotności,
Dźwięk instrumentu dodaje samotności,
Napisałem kilka linijek, łzy spadają i zaznaczają koniec,
Łzy spadają i zaznaczają koniec,
Tęsknota pozostaje na papierze, cała strona jest rozmazana.
Jedno zdanie: "Bądź zdrowa, nie martw się", mówisz, że trudno jest to napisać,
Dlaczego odjechałaś daleko do Xiao Xiang, a jednak mówisz tak subtelnie?
Przeszedłem przez chłodną jesień, czekając, aż trawa zmieni kolor,
Ale ryby i gęsi już nie podróżują tam i z powrotem.
Przetłumaczone przez sztuczną inteligencję
Popraw
lub Zgłoś
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):