Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Jolanta Kaczmarek
Jolanta Kaczmarek - W półodwrocie
W półodwrocie
Tekst dodał(a): schuetze
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak
Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): bornthiswaygaga
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Byłeś moim dyrygentam
Dnia zgrzebnego wielkim świętem
Atlantydą mą
Co kusi by odkrywać ją
Tobie kłaniał się w pokorze
Świat stalowy nosorożec
Aż przegrał wielki gracz
Tak było wczoraj a dziś patrz
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Szlochem jesteś i westchnieniem
Gęstej ciszy samym rdzeniem
Zadżumiony król
Uschnięte drzewo pośród pól
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Wygasł ogień iskro Boża
Twoja gwiazda tonie w morzach
Tylko jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
I jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Gdy nawet cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa Byłeś moim dyrygentam
Dnia zgrzebnego wielkim świętem
Atlantydą mą
Co kusi by odkrywać ją
Tobie kłaniał się w pokorze
Świat stalowy nosorożec
Aż przegrał wielki gracz
Tak było wczoraj a dziś patrz
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Szlochem jesteś i westchnieniem
Gęstej ciszy samym rdzeniem
Zadżumiony król
Uschnięte drzewo pośród pól
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Wygasł ogień iskro Boża
Twoja gwiazda tonie w morzach
Tylko jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
I jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Gdy nawet cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Dnia zgrzebnego wielkim świętem
Atlantydą mą
Co kusi by odkrywać ją
Tobie kłaniał się w pokorze
Świat stalowy nosorożec
Aż przegrał wielki gracz
Tak było wczoraj a dziś patrz
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Szlochem jesteś i westchnieniem
Gęstej ciszy samym rdzeniem
Zadżumiony król
Uschnięte drzewo pośród pól
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Wygasł ogień iskro Boża
Twoja gwiazda tonie w morzach
Tylko jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
I jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Gdy nawet cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa Byłeś moim dyrygentam
Dnia zgrzebnego wielkim świętem
Atlantydą mą
Co kusi by odkrywać ją
Tobie kłaniał się w pokorze
Świat stalowy nosorożec
Aż przegrał wielki gracz
Tak było wczoraj a dziś patrz
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Szlochem jesteś i westchnieniem
Gęstej ciszy samym rdzeniem
Zadżumiony król
Uschnięte drzewo pośród pól
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Wygasł ogień iskro Boża
Twoja gwiazda tonie w morzach
Tylko jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Nawet twój cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
I jak stróż u bram
Ja, która w półodwrocie trwam
Gdy nawet cień
Co z tobą jest opuszcza Cię
Na zimny błysk twego ja
Nawet ten pies wierny jak pies
Odwróci pysk
Więc Boga chwal
Że nie masz psa
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
| Tekst: |
Jan Wołek Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Andrzej Rejman |
Komentarze (0):